« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-04 08:15:34
Temat: hormonalna kuracja postarzajaca?Witam,
Moj problem polega na tym, ze nie wygladam na swoj wiek. W sumie jest to dosc banalne
i pewnie sporo
osob sie tak czuje. Pewnie nie jestem jakims skrajnym przypadkiem, mam 28 lat a
wygladam na 19-20.
Niestety z roku na rok zaczyna mi to coraz bardziej przeszkadac. Roznica miedzy mna i
rowiesnikami
jest coraz wieksza. Coraz bardziej drazni mnie zachowanie postronnych ludzi,
traktujacych mnie jak
malolata (notorycznie wiekszosc osob zwraca sie do mnie per ty), zaczynam miec
problemy w kontaktach
z kobietami (nie jestem brzydki ale malo kobiet w okolicy trzydziestki interesuje sie
na powaznie
facetem, ktory wyglada jak nastolatek), nawet raz szukajac pracy dowiedzialem sie, ze
wygladam za
mlodo.
Wiem, ze stosuje sie kuracje hormonalne w takich przypadkach. Ktos z mojej dalekiej
rodziny
przechodzil z sukcesem cos takiego tylko w troszke mlodszym wieku.
W zwiazku z tym mam kilka pytan. Czy taka kuracja jest bezpieczna? czy moga byc
jakies efekty
uboczne, czy zawsze jest ona skuteczna? Do jakiego lekarza (oprocz psychologa ;))
powinienem sie
zglosic z tym problemem? Czy jest w ogole sens myslec o czyms takim czy lepiej
pogodzic sie, ze
stanem rzeczy?
pozdrawiam
Jaro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-04 11:18:31
Temat: Re: hormonalna kuracja postarzajaca?
Użytkownik "Jarek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bgl4n9$237$1@news.onet.pl...
> Wiem, ze stosuje sie kuracje hormonalne w takich przypadkach.
Wystarczy, że zapuścisz sobie brodę...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-04 11:22:01
Temat: Re: hormonalna kuracja postarzajaca?
> > Wiem, ze stosuje sie kuracje hormonalne w takich przypadkach.
>
> Wystarczy, że zapuścisz sobie brodę...
problem w tym, ze moja broda to trzy wloski na krzyz :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-04 13:55:21
Temat: Re: hormonalna kuracja postarzajaca?On Mon, 4 Aug 2003 10:15:34 +0200, "Jarek" <j...@w...pl> wrote:
>Witam,
>
>Moj problem polega na tym, ze nie wygladam na swoj wiek. W sumie jest to dosc
banalne i pewnie sporo
>osob sie tak czuje. Pewnie nie jestem jakims skrajnym przypadkiem, mam 28 lat a
wygladam na 19-20.
>Niestety z roku na rok zaczyna mi to coraz bardziej przeszkadac. Roznica miedzy mna
i rowiesnikami
>jest coraz wieksza. Coraz bardziej drazni mnie zachowanie postronnych ludzi,
traktujacych mnie jak
>malolata (notorycznie wiekszosc osob zwraca sie do mnie per ty), zaczynam miec
problemy w kontaktach
>z kobietami (nie jestem brzydki ale malo kobiet w okolicy trzydziestki interesuje
sie na powaznie
>facetem, ktory wyglada jak nastolatek), nawet raz szukajac pracy dowiedzialem sie,
ze wygladam za
>mlodo.
ciekawe, czy mozesz pokazac swoje zdjecie twarzy gdzies na WWW
>Wiem, ze stosuje sie kuracje hormonalne w takich przypadkach. Ktos z mojej dalekiej
rodziny
>przechodzil z sukcesem cos takiego tylko w troszke mlodszym wieku.
>W zwiazku z tym mam kilka pytan. Czy taka kuracja jest bezpieczna? czy moga byc
jakies efekty
>uboczne, czy zawsze jest ona skuteczna? Do jakiego lekarza (oprocz psychologa ;))
powinienem sie
>zglosic z tym problemem? Czy jest w ogole sens myslec o czyms takim czy lepiej
pogodzic sie, ze
>stanem rzeczy?
>
>pozdrawiam
>Jaro
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-05 00:34:43
Temat: Re: hormonalna kuracja postarzajaca?Jarek wrote:
> Witam,
>
> Moj problem polega na tym, ze nie wygladam na swoj wiek. W sumie jest to
> dosc banalne i pewnie sporo osob sie tak czuje. Pewnie nie jestem jakims
> skrajnym przypadkiem, mam 28 lat a wygladam na 19-20. Niestety z roku na
> rok zaczyna mi to coraz bardziej przeszkadac. Roznica miedzy mna i
> rowiesnikami jest coraz wieksza. Coraz bardziej drazni mnie zachowanie
> postronnych ludzi, traktujacych mnie jak malolata (notorycznie wiekszosc
> osob zwraca sie do mnie per ty), zaczynam miec problemy w kontaktach z
> kobietami (nie jestem brzydki ale malo kobiet w okolicy trzydziestki
> interesuje sie na powaznie facetem, ktory wyglada jak nastolatek), nawet
> raz szukajac pracy dowiedzialem sie, ze wygladam za mlodo. Wiem, ze
> stosuje sie kuracje hormonalne w takich przypadkach. Ktos z mojej dalekiej
> rodziny przechodzil z sukcesem cos takiego tylko w troszke mlodszym wieku.
> W zwiazku z tym mam kilka pytan. Czy taka kuracja jest bezpieczna? czy
> moga byc jakies efekty uboczne, czy zawsze jest ona skuteczna? Do jakiego
> lekarza (oprocz psychologa ;)) powinienem sie zglosic z tym problemem? Czy
> jest w ogole sens myslec o czyms takim czy lepiej pogodzic sie, ze stanem
> rzeczy?
>
> pozdrawiam
> Jaro
Czesc
Dobrze Cie rozumiem, bo tez nie wygladam na swoj wiek ( czyli 27 lat)...
Choc z uplywem czasu coraz mnie mi to przeszkadza ;-), wkurza mnie jednak
kiedy nie moge kupic piwa bez okazania dowodu a taksowkarz pyta czemu tak
pozno ze szkoly wracam...
Chyba taka kuracja hormonalna to straszna ingerencja w homeostaze organizmu,
nawet tabletki antykoncepcyjne maja mnostwo ubocznych skutkow...
Pomysl sobie, ze za pare lat te 20paro letnie kobiety beda sie Toba
interesowaly podczas gdy Twoi koledzy, siwe wlosy, zmarszczki i stres wieku
sredniego. A tak powaznie to z ta praca to przegiecie.
Trzymaj sie Forever Young
ada
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-05 08:52:11
Temat: Re: hormonalna kuracja postarzajaca?
Użytkownik "Jarek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bgl4n9$237$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Moj problem polega na tym, ze nie wygladam na swoj wiek.
Wiesz ilu ludzi dałoby wiele, żeby nie wyglądać na swoje lata?!
A Ty jeszcze narzekasz....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |