W dniu 2016-12-30 o 16:04, Nemrod pisze:
> W dniu 2016-12-30 o 15:03, Kviat pisze:
>> Skoro nie chce tam wcale iść, to znaczy, że go tam nie ma. Ciekawe...
>
> Zależy który jest już w Piekle, bo szatanów-diabłów jest wielu.
> Część ze złych duchów jeszcze nie jest w Piekle,

Dlaczego nie są w piekle? Nie wszyscy źli idą do piekła?
Mają przepustkę? Nie są, bo udaje im się ukryć przed bogiem (przed
bogiem!!!??)?

> można przyjąć, że oprócz rozstrzygnięcia wiecznego losu
> duszy ludzkiej, następuje również zesłanie wszystkich
> złych duchów-kusicieli tego człowieka do otchłani piekielnej,
> bez powrotu, i na wieczne męki.

No ale co oni robili poza piekłem? Kto im na to pozwolił? I dlaczego?

>> No to jaki ma w tym interes żeby kusić do złego ludzi?
>
> Wie, że przegrał i że pójdzie na wieczne męki do Piekła.
> Dlatego nie chce iść tam sam, i pragnie by jak najwięcej
> ludzi poszło tam za nim na męki. To takie zrozpaczone
> zło osobowe.

Aha. Towarzyski taki.

>> Może ma jakiś układ z bogiem, że skoro nie chce tam iść to w zamian musi
>> wysłać do piekła ludzi? Np. 100 ludzi = 1 dzień opóźnienia pójścia do
>> piekła? (...)
>
> Bredzisz.

Skąd wiesz?

>> A nie może po prostu zniknąć grzeszników? Po co się nad nimi znęca?
>
> Nie może

Jak to nie może? Bóg czegoś nie może? Bluźnisz.

> gdyż duch stworzony przez Boga jest nieśmiertelny.
> Wiedza który jest dobry a który zły, to za mało, żeby kogoś skazać.
> Ten ktoś musi najpierw przekroczyć Boże Prawo, i być osądzonym
> sprawiedliwie. Do tego właśnie stworzony został ten świat.

Cały świat został stworzony tylko po to, żeby sądzić? Fajny cel...
ambitny taki.

> Dlaczego się znęca? Dlatego, że nad Synem Bożym też się znęcano,

Chcesz powiedzieć, że się mści?

> skazując go na śmierć na krzyżu. Na tym polega sprawiedliwość.
> Jedni idą za Chrystusem, a inni go chcą dalej zamordować, i dla nich
> męki piekielne są zarezerwowane.

No oczywiście, przecież zawsze to lepiej gdy na męki piekielne skazuje
jakiś miłosierny, nieskończenie miłujący ludzi bóg, niż jakiś psychopata
lubiący patrzeć na ludzkie męczarnie.
Jak się tak siedzi w kotle i pomyśli kto na te męczarnie skazał, to od
razu jest cieplej (na sercu) i robi się taka miła, rodzinna atmosfera.
Całe szczęście, że tylko psychopaci lubią się znęcać, a bóg nie lubi.
Robi to, ba kocha ludzi.

>> (...) Albo zniknąć diabła chociaż... tyle chyba bóg potrafi zrobić?
>> Czy nie?
>
> Nie. Ma tam być w tym Piekle i ponosić męki, za wszystko co uczynił.

Czyli nie chce, a nie że nie potrafi? Dlaczego nie chce? Znęca się nad
ludźmi bo ich kocha? Nie rozumiem... Stworzył ludzi, żeby się nad nimi
znęcać? Przecież wiedział, że będzie się nad nimi znęcał.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr