W dniu 2016-12-30 o 18:06, Nemrod pisze:
> W dniu 2016-12-30 o 17:35, Kviat pisze:
>> Dlaczego nie są w piekle?
>
> Dlatego. Wszystko w swoim czasie.

W jakim czasie?

>> Nie wszyscy źli idą do piekła?
>
> Docelowo wszyscy, łącznie z tobą,
> jeśli się nie nawrócisz, i nie zdążysz
> odpokutować.

Nie zdążę odpokutować? Nie zdążę zanim co się stanie?

>> (...) I dlaczego?
>
> Dlatego.

Teraz rozumiem. Dziękuję, że mi wyjaśniłeś.

>> Jak to nie może? Bóg czegoś nie może? Bluźnisz.
>
> Kłamiesz idioto. Bóg bardzo wielu rzeczy nie może,

Skąd wiesz? Zabroniłeś mu?

> nie może np. skłamać albo postąpić niesprawiedliwie,
> albo wbrew zasadom które sam wcześniej ustanowił.

Czyli nie jest wszechmogący? Mówili, że jest... oszukali mnie? Okłamali
mnie w kościele? Swoją wszechmocą ograniczył sam siebie i teraz już nie
jest wszechmogący?

Wychodzi na to, że mam większą moc od boga. Mogę skłamać (a bóg nie...),
mogę złamać zasady, które sam sobie wcześniej ustanowiłem (a bóg
nie...). Dziwne to trochę...
Moje rybki nie mogą mówić, a ja mogę, więc to ja je hoduję, a nie odwrotnie.
Coś mi się wydaje, że to ty boga wymyśliłeś, a nie odwrotnie...

Możesz kłamać (a bóg nie...), możesz łamać zasady, które sam ustanowiłeś
(a bóg nie...). Kler kłamie i łamie zasady, które sam wymyślił - ma
większą moc od boga.
Więc to kler wyhodował boga, a nie odwrotnie.

Musiałeś coś pokręcić, bo to co napisałeś kupy się nie trzyma.

>> Cały świat został stworzony tylko po to, żeby sądzić? Fajny cel...
>> ambitny taki.
>
> Inaczej rozwiązanie kwestii wolnej woli w kontekście
> buntu lub nieposłuszeństwa.

Ale po co? Nie może sobie stworzyć posłusznych i niebuntujących się?
Po co stwarzał nieposłusznych?
To kolejna rzecz, której nie potrafi? A może mu zabroniłeś?
Może lubi nieposłusznych i dlatego ich stworzył?

>> Chcesz powiedzieć, że się mści?
>
> Na 1,2 Zazdrosnym i mszczącym się Bogiem jest Pan;
> mścicielem jest Pan i Władcą [pełnym] gniewu;
> Pan mści się nad swymi wrogami i
> długo się gniewa na swoich nieprzyjaciół.

Typowe. Wielu bogów miało taki problem. Zazdrość i mściwość...

Czyli u twojego boga mściwość nie jest grzechem?
Kłamać nie może, ale mścić się i zazdrościć może?

>> (...) <- pierdoły
>> Czyli nie chce, a nie że nie potrafi? Dlaczego nie chce?
>
> Dlatego.

Teraz rozumiem. Dziękuję, że mi wyjaśniłeś.

>> Znęca się nad ludźmi bo ich kocha? Nie rozumiem...
>
> Bo głupi jesteś. Obrazili dobrego Boga, dlatego
> zamiast miłości zostaną ofiarami Jego gniewu.

A nie może im zwyczajnie wybaczyć? Zabroniłeś mu?
I po co tworzył ludzi, którzy obrażają boga? Bóg lubi się gniewać i
karać ludzi?

>> (...) Przecież wiedział, że będzie się nad nimi znęcał.
>
> Prz 16,4 Wszystko celowo uczynił Pan,
> także grzesznika na dzień nieszczęścia.

No wiem. To już napisałeś wcześniej. Wiedział, że tworzy grzesznika i że
będzie się nad nim znęcał.
Teraz chcę się dowiedzieć, w jakim celu? Nikt go przecież do tego nie
zmuszał. A może ty go zmusiłeś?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr