Dnia Tue, 21 Apr 2009 16:33:49 +0200, Saulo napisał(a):

> Vilar <v...@U...TO.op.pl>
> news:gskl96$eni$1@news.onet.pl
>
>>> Krwawe diamenty po oszlifowaniu też byś nałożyła?
>>
>> Spokojnie.
>> Nie jestem aż tak zakłamana, żeby chociażby jedząc mięcho i chodząc w
>> ubraniach produkowanych przez koncerny gdzieś na wschodzie, udawać, że
>> jestem niewinną lilią.
>
> No jasne. To właśnie jest najważniejsze - nie udawać niewinności.
>
> Saulo

A ktoś udaje? - ja piszę, że lubię i koniec, nie interesuje mnie rodowód,
skoro i tak nie wiem, skąd są. Jak będę mieć do wyboru oznaczone jako
krwawe, to wybiorę te oznaczonejako świetlane, a póki się mądrzejsi nie
zajmą ich oznaczaniem, to ja nie mam zamiaru tego regulować na własną rekę
- poza regulacją bransoletki :->
A Ty lepiej spal swoje dżinsy szyte małymi rączkami siedmiolatków w Chinach
czy innej Thailand... i cza było zbojkotować, jak ja, olimpiadę w Chinach
oraz ich działania w Tybecie. Lilio, znaku niewinności.
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP