Data: 2010-07-18 09:46:47
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiego
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-07-18 11:39, Piotrek Zawodny pisze:
> W dniu 2010-07-18 11:03, juda pisze:
>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>
>>> W dniu 2010-07-18 10:43, Hanka pisze:
>>>> On 18 Lip, 10:16, "juda" wrote:
>>>>
>>>>> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
>>>>
>>>> No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
>>>> to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
>>>> dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
>>>> zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
>>>> wyartykulowanie KONKRETOW.
jezu dzewczyno teścik rozpakryszonego dzieksa? a ty kim jesteś? co
snujesz jakieś wywody roem z marii konopnickiej> bałagan jest, a tobie?
opisy mojje osoby jeżykiem jakiegoś zeszytu z polskiego
a co jest złego w rozkapryszonym dziekcu? chciałabyś krzyczeć?!
krzyczeć?
dlaczego?
vbo ono krzyczy?
dlaczego?
masz małe? jesteś mamą? mogę zapytać?
wiesz czym jesteś?
jesteś osobą, która się boi ma w sobie masę energii która chces żyć, ale
zużywa ją na kwalifikację mojej osoby małym usmysłem, i robi to z góry
z góry
z góry
z góry
jak się czujesz na nasypie jak ktoś spychający twardo butem?
rozkaprzysozna e dziecko to małe obecęgi twojego umysłu którymi kcesz
mnie posrzątać, pouporządkwoać
po co ta naklejka
faktycznie dziekoc się pjawia j zanika
masz rozkapryszenie i znika rozkapryszenie i nie a dziecka nie ma dziecka
|