« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-10-20 16:24:20
Temat: indeks glikemicznyCzy to prawda, że indeks glikemiczny jest ważniejszy niż ilość
kilokalorii w posiłku?
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-10-20 17:33:44
Temat: Re: indeks glikemicznyDnia 2010-10-20, o godz. 09:24:20
kara <n...@o...pl> napisał(a):
> Czy to prawda, że indeks glikemiczny jest ważniejszy niż ilość
> kilokalorii w posiłku?
> Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam :)
a po co ci ta informacja? jak chcesz schudnąć, to jedz mniej....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-10-20 19:24:09
Temat: Re: indeks glikemicznyW dniu 2010-10-20 18:24, kara pisze:
> Czy to prawda, że indeks glikemiczny jest ważniejszy niż ilość
> kilokalorii w posiłku?
> Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam :)
Witam, nie ma odpowiedzi na to pytanie.
IG jest ważne, bo można nim umiejętnie wzbudzać apetyt, żeby pochłaniać
większe ilości jedzenia. Kalorie są ważne, bo zależy z czego się je
dostarcza.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-10-30 16:44:43
Temat: Re: indeks glikemicznyWitaj
>Czy to prawda, że indeks glikemiczny jest ważniejszy niż ilość
>kilokalorii w posiłku?
>Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam :)
Wydaje mi się to pytanie poplątaniem pojęć. Nie sposób na nie odpowiedzieć.
Mianowicie indeks glikemiczny mówi o tym ile glukozy dostanie się do krwi po
zjedzeniu danej potrawy względem spożycia czystej glukozy. Czyli sprawa
dotyczy wyłącznie węglowodanów. Obrazowo: jeśli masz "potrawę" składającą
się z 40% glukozy rozcieńczonej w 60% wody to indeks glikemiczny wynosi 40.
Jeśli będziesz jadła samą glukozę, to jej indeks wynosi 100. Innymi słowy
potrawy nr 1 możesz zjeść 2.5 raza więcej aby utyć tak jak przy potrawie
numer 2. :-D Teraz sobie odpowiedz czy indeks ma jakiekolwiek znaczenie.
Zgodzisz się ze mną, że rzadko widuje się potrawy składające się
węglowodanów wyłącznie. Więc indeks glikemiczny kompletnie bezużyteczny
jeśli na stole postawią Ci kotlet schabowy z dodatkami. Kalorie bowiem
pochodzą nie z jednego lecz z 3 źródeł: białka (5.65kcal w 1g), tłuszczu
(9.45kcal w 1g) i z węglowodanów (4.1kcal w 1g). Najbardziej tuczące są
węglowodany. W uproszczeniu, jeśli spożyjesz 100kcal węglowodanów, to
zaszkodzi Ci to bardziej (w sensie potencjalnego przyrostu wagi) niż po
spożyciu 100kcal białka. Indeks glikemiczny nie ma nic wspólnego z tym
faktem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-12-10 23:00:12
Temat: Re: indeks glikemiczny> IG jest ważne, bo można nim umiejętnie wzbudzać apetyt, żeby pochłaniać
> większe ilości jedzenia.
A ja myślałam, że apetyt wzbudza się pszyprawami i aromatem potrawy.
Indeks glikemiczny jak rozumiem określa jak szybko rośnie glukoza po
zjedzeniu czegoś,
czyli mniej więcej jak szybko trawiony produkt trafia do krwi,
czyli jak szybko jest trawiony.
Wydaje się jednak, że dokładne liczenie tego jest idiotyczne,
bo szybkość trawienia zależy
od sposobu pszyządzenia potrawy,
od tego co się wcześniej jadło,
wreśzcie, na pewno bardzo zależy od indywidualnyh właściwości
i pewnie nie tylko od właściwości pszewodu pokarmowego.
Podawanie tego indeksu z dokładnością do 1/100 też wydaje się idiotyczne.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-12-20 18:44:16
Temat: Re: indeks glikemiczny
Użytkownik "Marek" <b...@e...com> napisał w wiadomości
news:iahi2a$n7t$1@news.net.icm.edu.pl...
> Witaj
>
>>Czy to prawda, że indeks glikemiczny jest ważniejszy niż ilość
>>kilokalorii w posiłku?
>>Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam :)
>
> Wydaje mi się to pytanie poplątaniem pojęć. Nie sposób na nie
> odpowiedzieć. Mianowicie indeks glikemiczny mówi o tym ile glukozy
> dostanie się do krwi po zjedzeniu danej potrawy względem spożycia czystej
> glukozy.
To nie jest prawdziwa definicja. Indeks glikemiczny mówi o dynamice
wchłaniania, a nie o ilości wchłaniania.
Czyli sprawa
> dotyczy wyłącznie węglowodanów. Obrazowo: jeśli masz "potrawę" składającą
> się z 40% glukozy rozcieńczonej w 60% wody to indeks glikemiczny wynosi
> 40.
Absolutnie nie! Indeks Glikemiczny będzie nadal wynosił 100. Sama woda nie
spowolni wchłaniania.
> Jeśli będziesz jadła samą glukozę, to jej indeks wynosi 100.
Tak
Innymi słowy
> potrawy nr 1 możesz zjeść 2.5 raza więcej aby utyć tak jak przy potrawie
> numer 2. :-D Teraz sobie odpowiedz czy indeks ma jakiekolwiek znaczenie.
Jeżeli indeks jest 40, to znaczy, że w tym samym czasie krzywa cukrowa ma
wartość 40% krzywej po spożyciu glukozy.
Jeżeli więc ta sama ilość glukozy będzie dłużej się wchłaniać, jej stężenie
we krwi będzie mniejsze. Mniejsze więc będą negatywne skutki glikacji
(glikozylacja nieenzymatyczna)
http://www.drmichalak.pl/data/biochemia_w8.htm
Przy wysokim poziomie glukozy we krwi wydziela się dużo insuliny, która
pobudza odpowiednie transmitery przenoszące glukozę do wnętrza komórek.
Komórka ile da radę to przetworzy na energię w cyklu Krebsa, ale nadmiar
przejdzie przez cykl pentozowy tworzący kwasy tłuszczowe.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |