Data: 2005-01-17 11:08:20
Temat: Re: indywidualizm
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:csf1bg$ip7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Chodziło mi bardziej o takie zasady, gdzie się mówi że coś jest złe a
> coś jest dobre i ty się słuchasz bo nie chcesz być "zły".
Mi to kojarzy sie z relacja rodzic - dziecko.
Dziecko slucha autorytetu, bo nawet jesli mu sie to nie podoba,
to i tak jest zalezny od rodzica - i chce tej zaleznosci!
I tu moze dojsc do buntu.
Ale gdy czlowiek juz od wielu lat nie mieszka z rodzicami (bo dawno jest
dorosly),
to nie ma przeciwko czemu sie buntowac :)
Sam tworzy zasady dla siebie i sam musi ponosic ich konsekwencje :)
Pozdrawiam,
Duch
|