Data: 2005-04-14 07:43:18
Temat: Re: infekcja układu moczowego, jak długo może trwać?
Od: "Istvan" <i...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jest Przychodnia Medycyny Naturalnej KOMED w Warszawie. Maja Błaszczyszyn
może w tej sprawie skutecznie pomagać.
Tel: 628-74-82, lub 628-74-83.
Pozdrawiam
Istvan
Użytkownik "si" <n...@n...no> napisał w wiadomości
news:ctsuhu$ibo$1@news.onet.pl...
> Zaczęło się mniej więcej miesiąc temu: ostry ból w okolicy krocza, ciągłe
> parcie na pęcherz, częste siusianie w małych ilościach.
> Lekarz pierwszego kontaktu przepisał Urosept i jeszcze jakiś lek (nie
> pamiętam w tej chwili), brałem przez tydzień. Po tygodniu bóle i parcie
> zmalały, ale nie ustały. Poszedłem jeszcze raz do lekarza rodzinnego,
> przepisał mi jakiś inny lek (ponoć podobny do biseptolu), ale tego prawie
w
> ogóle nie brałem.
> Na drugi dzień udałem się do urloga. Ten stwierdził, że to zakażenie
układu
> moczowego i przepisał mi Cipronex (2 x dziennie, przez 5 dni), a później
> Furaginum (3 x dziennie, przez 10 dni). Dodatkowo zapisał mi Dicloberl
> (czopki - mam je brać doraźnie w przypadku pojawienia się bólu).
>
> W tej chwili jestem na etapie brania Furaginum. Problem polega na tym, że
> bólu już prawie nie ma ale biegam siku co 30 minut (trochę to irytujące),
> poza tym mocz stał się intensywnie żółty (to chyba po Furginum).
> Minął mniej więcej miesiąc (kończą mi się przepisane leki).
>
> Czy to choróbsko tak długo trwa? Po drugie, czy częste siusianie jest
> spowodowane samym przyjmowaniem leków (i ustanie kiedy je odstawię), czy
> razej wskazówką do tego, że infekcja nadal trwa?
>
> Pozdrawiam
> si
>
>
|