| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-03 10:31:23
Temat: infekcja układu moczowego, jak długo może trwać?Zaczęło się mniej więcej miesiąc temu: ostry ból w okolicy krocza, ciągłe
parcie na pęcherz, częste siusianie w małych ilościach.
Lekarz pierwszego kontaktu przepisał Urosept i jeszcze jakiś lek (nie
pamiętam w tej chwili), brałem przez tydzień. Po tygodniu bóle i parcie
zmalały, ale nie ustały. Poszedłem jeszcze raz do lekarza rodzinnego,
przepisał mi jakiś inny lek (ponoć podobny do biseptolu), ale tego prawie w
ogóle nie brałem.
Na drugi dzień udałem się do urloga. Ten stwierdził, że to zakażenie układu
moczowego i przepisał mi Cipronex (2 x dziennie, przez 5 dni), a później
Furaginum (3 x dziennie, przez 10 dni). Dodatkowo zapisał mi Dicloberl
(czopki - mam je brać doraźnie w przypadku pojawienia się bólu).
W tej chwili jestem na etapie brania Furaginum. Problem polega na tym, że
bólu już prawie nie ma ale biegam siku co 30 minut (trochę to irytujące),
poza tym mocz stał się intensywnie żółty (to chyba po Furginum).
Minął mniej więcej miesiąc (kończą mi się przepisane leki).
Czy to choróbsko tak długo trwa? Po drugie, czy częste siusianie jest
spowodowane samym przyjmowaniem leków (i ustanie kiedy je odstawię), czy
razej wskazówką do tego, że infekcja nadal trwa?
Pozdrawiam
si
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-03 16:04:40
Temat: Re: infekcja układu moczowego, jak długo może trwać?Zajrzyj na tą stronkę a znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania. A przede
wszystkim to zrób sobie posiew moczu bo widzę ze jesteś leczony jak większość
czyli leki przepisywane są w ciemno bez konkretnych badań.
http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=106
Pozdrawiam.Sama mam tą przypadłość.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-14 07:43:18
Temat: Re: infekcja układu moczowego, jak długo może trwać?Jest Przychodnia Medycyny Naturalnej KOMED w Warszawie. Maja Błaszczyszyn
może w tej sprawie skutecznie pomagać.
Tel: 628-74-82, lub 628-74-83.
Pozdrawiam
Istvan
Użytkownik "si" <n...@n...no> napisał w wiadomości
news:ctsuhu$ibo$1@news.onet.pl...
> Zaczęło się mniej więcej miesiąc temu: ostry ból w okolicy krocza, ciągłe
> parcie na pęcherz, częste siusianie w małych ilościach.
> Lekarz pierwszego kontaktu przepisał Urosept i jeszcze jakiś lek (nie
> pamiętam w tej chwili), brałem przez tydzień. Po tygodniu bóle i parcie
> zmalały, ale nie ustały. Poszedłem jeszcze raz do lekarza rodzinnego,
> przepisał mi jakiś inny lek (ponoć podobny do biseptolu), ale tego prawie
w
> ogóle nie brałem.
> Na drugi dzień udałem się do urloga. Ten stwierdził, że to zakażenie
układu
> moczowego i przepisał mi Cipronex (2 x dziennie, przez 5 dni), a później
> Furaginum (3 x dziennie, przez 10 dni). Dodatkowo zapisał mi Dicloberl
> (czopki - mam je brać doraźnie w przypadku pojawienia się bólu).
>
> W tej chwili jestem na etapie brania Furaginum. Problem polega na tym, że
> bólu już prawie nie ma ale biegam siku co 30 minut (trochę to irytujące),
> poza tym mocz stał się intensywnie żółty (to chyba po Furginum).
> Minął mniej więcej miesiąc (kończą mi się przepisane leki).
>
> Czy to choróbsko tak długo trwa? Po drugie, czy częste siusianie jest
> spowodowane samym przyjmowaniem leków (i ustanie kiedy je odstawię), czy
> razej wskazówką do tego, że infekcja nadal trwa?
>
> Pozdrawiam
> si
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |