Data: 2003-07-25 11:45:35
Temat: Re: inteligencja emocjonalna
Od: "cbnet" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tara:
> Czarku, dlaczego odrazu tak negatywnie?? Po czesci masz
> racje, ale kierujesz to na zla strone...
Wiec skieruj to na 'dobra'. :)
> To jak dana sprawa ( w tym przypadku inteligencja emocjonalna)
> bedzie wykorzystana zalezy juz od czlowieka i jego charakteru.
No tak, bo przeciez umotywowywanie moze byc 'dobre' albo 'niedobre'.
Dlaczego uwazasz ze w moim ujeciu chodzilo wylacznie o to 'niedobre'? ;)
> No jesli ta sztuka chce byc w czyichs myslach wykorzystana negatywnie
> i byc czystym cwaniactwem to i bedzie, tak jak juz wczesniej napisalam
> to juz zalezy od indywidualnego czlowieka, jego prawdziwej natrury,
> osobowosci.
Czym rozni sie czysto cwaniackie manipulowanie ludzmi od nie-czysto
-cwaniackiego?
> Ale inteligencja emocjonalna to nic innego [...]
Co jest efektywna miara IE? ;)
> ... i dzielenia sie duchowa strona osobowosci.
Tu juz przesadzilas. :)
Czarek
|