inwalidztwo umiarkowane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2001-05-26 21:40:23

Temat: inwalidztwo umiarkowane
Od: "Frutis" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich gdyż jestem tu po raz pierwszy. Mam kilka pytań do
szanownych grupowiczów i oczekuję pomocy.
1. Co to jest gdy komisja orzeka umiarkowane inwalidztwo i jest ono na
określony czas, tzn co oznacza inwalidzwo umiarkowane?
2. Jakie zniżki, uprawnienia przysługują osobom z tym inwalidztwem?
3. Gdzie w sieci znaleść treść jednolitych przepisów prawnych, orzeczeń
PFRON dot. tego inwalidztwa lub ewentualnych dokumentów, informacji?
Z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
frutis

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-05-30 12:47:31

Temat: Re: inwalidztwo umiarkowane
Od: "Gtrx" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Frutis" <f...@i...pl> napisał
> Witam wszystkich gdyż jestem tu po raz pierwszy.

Witaj.

> 1. Co to jest gdy komisja orzeka umiarkowane inwalidztwo i jest ono na
> określony czas, tzn co oznacza inwalidzwo umiarkowane?

Tzn. na dwa lata dostajesz orzeczenie o umiarkowanym inwalidztwie. Pozniej
papierek traci waznosc i znowu stajesz przed komisja. Umiarkowane
inwalidztwo to dawna II grupa.

> 2. Jakie zniżki, uprawnienia przysługują osobom z tym inwalidztwem?

Nie wiem. Ciekawe czy wszystkie spisano w jednym miejscu. Nie spotkalem sie
z takim dokumentem.
Dodam, ze owszem one istnieja w roznych miejscach. Np. rada miasta ustala,
ze masz 50 % przejazdy w komunikacji miejskiej, ale dotyczy to konkretnego
miasta. Poza tym jakies kino, czy basen moga miec ulgowe bilety. Na pewno
nie ma ulgowych przejazdow na PKP, chyba ze mowa o darmowych w celach
rehabilitacyjnych. Mysle, ze nikt Ci nie odpowiedzial, bo tych ulg jest
bardzo duzo, ale sa rozlozone na wiele roznych instytucji.

Najwazniejsze, ze dzieki stopniu umiarkowanym masz rente socjalna, oraz
pracodawca ktory Cie zatrudni nie placi ZUS.

> 3. Gdzie w sieci znaleść treść jednolitych przepisów prawnych, orzeczeń
> PFRON dot. tego inwalidztwa lub ewentualnych dokumentów, informacji?

Moze jak nie ma na www.pfron.org.pl to napisz do nich, by cos zrobili w tym
kierunku ?

---------
Pozdrawiam i zycze milego dnia.
Gtrx.
www.divx-cinema.prv.pl - filmy divx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-05-30 14:01:49

Temat: Re: inwalidztwo umiarkowane
Od: "Sylwi@" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Gtrx <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9f2q71$ifp$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "Frutis" <f...@i...pl> napisał

> Najwazniejsze, ze dzieki stopniu umiarkowanym masz rente socjalna, oraz
> pracodawca ktory Cie zatrudni nie placi ZUS.

Cześć....
Tak czytam co piszecie.....
Myśle.........

Czy rzeczywiście jest takie najważniejsze, ze pracodawca nie płaci ZUS....
Nie wiem czy dobrze myśle......
Jezeli pracuje, a pracodawca nie placi ZUS to skad kiedys .....
po osiagnieciu wieku emerytalnego, emerytura?
Przeciez podstawa wyplacania emerytury jest oplacanie skladek ZUS, dobrze myślę?
Wyprowadź mnie z błędu, proszę....

Mam umiarkowany stopień na 3 lata (w sierpniu mi sie kończy)
pracuje normalnie (poki co), a w pracy nawet sie
do tego nie przyznalam choc moje niedomagania słuchowe sa widoczne.
Obawiam sie, ze przy dzisiejszej koniunkturze wylece przy najblizeszej nadazajacej
sie okazji........
A zycie z samej renty socjalnej majac na utrzymaniu rodzine......
nie wrozy zadnej przyszłości.

Sylwia

e...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-05-30 17:24:06

Temat: Re: inwalidztwo umiarkowane
Od: "One24" <o...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

From: "Sylwi@" <e...@p...onet.pl>

> Czy rzeczywiście jest takie najważniejsze, ze pracodawca nie płaci ZUS....
> Nie wiem czy dobrze myśle......
> Jezeli pracuje, a pracodawca nie placi ZUS to skad kiedys .....
> po osiagnieciu wieku emerytalnego, emerytura?

Wowczas ZUS placi PFRON + budzet panstwa.

> Przeciez podstawa wyplacania emerytury jest oplacanie skladek ZUS, dobrze
myślę?
> Wyprowadź mnie z błędu, proszę....

j.w

Jest jeszcze taka sytuacja, ze mozesz miec rente z Zus, dorabiac do renty,
pracodawca nie placi Zus.
I wtedy faktycznie emerytura sie nie tworzy, ale masz wyzsza rente niz
socjalna.

> Mam umiarkowany stopień na 3 lata (w sierpniu mi sie kończy)
> pracuje normalnie (poki co), a w pracy nawet sie
> do tego nie przyznalam choc moje niedomagania słuchowe sa widoczne.

Wszystko to kwestia psychologii. Zrob jak uznasz za najlepsze...

> Obawiam sie, ze przy dzisiejszej koniunkturze wylece przy najblizeszej
nadazajacej
> sie okazji........

Tak, moze byc...nie rzucaj sie w oczy z brakiem sluchu...

Jesli beda chcieli zwolnic powiedz, ze jestes bardzo oplacalnym
pracownikiem.
Oto lista Twych atutow:
- znasz branze.
- doswiadczenie zawodowe.
- wyksztalcenie.
- nie pracujesz w HR lub marketingu.
- pracodawca dostanie na Ciebie z PFRON pieniadze na dostosowanie miejsca
pracy. Kupi za to komputer dla Ciebie lub meble dla siebie.
- pracodawca zaoszczedzi oplate dla Zus.
- pracodawca - jesli jest to duza firma lub administracja panstwowa - musi
zatrudnic niepelnosprawnych lub zaplacic skladke na Pfron.

> A zycie z samej renty socjalnej majac na utrzymaniu rodzine......
> nie wrozy zadnej przyszłości.

Oczywiscie.

Pozdrawiam.
www.kino-divx.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-05-30 19:30:53

Temat: Re: inwalidztwo umiarkowane
Od: "Sylwi@" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik One24 <o...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9f3ad2$dj4$...@n...tpi.pl...
> From: "Sylwi@" <e...@p...onet.pl>

> > Obawiam sie, ze przy dzisiejszej koniunkturze wylece przy najblizeszej
>> nadazajacej sie okazji........
> Tak, moze byc...nie rzucaj sie w oczy z brakiem sluchu...
>
> Jesli beda chcieli zwolnic powiedz, ze jestes bardzo oplacalnym
> pracownikiem.
Opłacalnym...????
Chwytam sie roznych sposobow, zeby sie ratowac... :-))
Moj pech polega na tym ze panstwowa firma w ktorej pracuje juz bardzo dlugo i jestem
jej wierna od samego poczatku nie rokuje aby byla zadowolona z oszczednosci
poczynionych na takim pracowniku jak ja....
PKP nie jest zakladem zatrudniajacym osoby niepelnosprawne,
nie ma takich stanowisk pracy....

> Oto lista Twych atutow:
> - znasz branze.
tak, napewno...

> - doswiadczenie zawodowe.
tak, napewno....

> - wyksztalcenie.
juz nie takie jakie obecnie moj pan dyrektor preferuje....:-(((

> - nie pracujesz w HR lub marketingu.
hmm....
co to jest HR ?
w marketingu nie.....

> - pracodawca dostanie na Ciebie z PFRON pieniadze na dostosowanie miejsca
> pracy.
nie bedzie tym zainteresowany bo tylko likwiduja juz obecne miejsca pracy a o
powstawaniu nowych a tym bardziej przestosowanych dla niepelnosprawnych mozna
pomarzyc....:-((

>Kupi za to komputer dla Ciebie lub meble dla siebie.
Komputera dla mnie nie kupi..... predzej musialabym swoj prywatny wypozyczyć....
a mebelki dla siebie..... chybaby sie bal zwiazkow zawodowych..:-)))

> - pracodawca zaoszczedzi oplate dla Zus.
I tak ma opoznienie 3/4 roku...:-(((

> - pracodawca - jesli jest to duza firma lub administracja panstwowa - musi
> zatrudnic niepelnosprawnych lub zaplacic skladke na Pfron.
PKP na dzien dzisiejszy jest spolka SA a od lipca ma być spolka z o.o.
W zwiazku z ta kolejna restrukturyzacja (trzecia w tym roku !!!)
za miesiac do zwolnienia bedzie 4 tysiace pracownikow.
I zapewniam Cię, że nikt tego molocha nie jest w stanie zmusić żeby zatrudniał ON.

Sytuacja nie jest wesola a ja jestem w tej sytuacji, ze nie bylam osoba
niepelnosprawna,
bylam zdrowa ... sluch tracilam stopniowo i niezauwazalnie.
Nie jestem rowniez w stanie udowodnic, ze utrata sluchu mogla powstac z winy zakladu
pracy
np szok spowodowany jazda lokomotywa spalinowa , wagony uderzajace o siebie przy ich
spuszczaniu z gorki rozrzadowej i jeszcze wiele wiele innych..... .

No ale nie o tym mielismy rozmawiac...
Ja napisalam tylko dlatego,
ze chcialam sie dowiedziec o tym co ewentualnie mnie czeka i co czeka mnie po
osiagnieciu wieku emerytalneo...:-)))
Trzeba w końcu myśleć o przyszłości, nie...:-)))

Do usłyszenia
Sylwia

e...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-06-01 16:31:10

Temat: Odp: inwalidztwo umiarkowane
Od: "robercikus" <r...@i...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sylwi@" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9f3i53$39p$1@news.tpi.pl...
>
/.../
> Sytuacja nie jest wesola a ja jestem w tej sytuacji, ze nie bylam osoba
> niepelnosprawna,
> bylam zdrowa ... sluch tracilam stopniowo i niezauwazalnie.
> Nie jestem rowniez w stanie udowodnic, ze utrata sluchu mogla powstac z
winy zakladu
> pracy
Jak mi sie wydaje, nie musiesz udowadniac, ze stracilas zdrowie w zwiazku z
wykonywana praca - wtedy chodziloby o chorobe zawodowa... Wystarczy, ze
udowodnisz, ze pogorszenie nastapilo w trakcie wykonywania pracy, czyli w
okresie zatrudnienia. Nooo, ale to w dzisiejszych czasach b. trudne...
:-(( Czekaja Cie dluuugie przeprawy z zusem zycze powodzenia...

pozdr.
robercikus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-06-01 17:29:52

Temat: Re: inwalidztwo umiarkowane
Od: "Sylwi@" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik robercikus <r...@i...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9f8ftq$4up$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
>
> Użytkownik "Sylwi@" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9f3i53$39p$1@news.tpi.pl...
> >
> /.../
> > Sytuacja nie jest wesola a ja jestem w tej sytuacji, ze nie bylam osoba
> > niepelnosprawna,
> > bylam zdrowa ... sluch tracilam stopniowo i niezauwazalnie.
> > Nie jestem rowniez w stanie udowodnic, ze utrata sluchu mogla powstac z
> winy zakladu
> > pracy
> Jak mi sie wydaje, nie musiesz udowadniac, ze stracilas zdrowie w zwiazku z
> wykonywana praca - wtedy chodziloby o chorobe zawodowa... Wystarczy, ze
> udowodnisz, ze pogorszenie nastapilo w trakcie wykonywania pracy, czyli w
> okresie zatrudnienia. Nooo, ale to w dzisiejszych czasach b. trudne...
> :-(( Czekaja Cie dluuugie przeprawy z zusem zycze powodzenia...
> pozdr.
> robercikus

Ja sie narazie o nic nie staram ale nie zamierzam tez pozwolic sobie na to zeby mnie
wyrzucono z tego powodu.
A udowodnić trzeba wszystko i wszystkim, niestety.....
nawet to co jest najbardziej oczywiste.....:-(((

Mam nadzieje dotrwać az do emerytury....:-)))
Chyba zeby mi sie nie udalo.... ale odpukuje w niemalowane drzewo i.....
Ja musze dotrwac!!!!!

Interesowalam sie tym i .... doczytałam.... cytuje:
.....niezbędna przeslanka do wydania orzeczenia jest ocena narazenia zawodowego na
halas potwierdzajaca przekroczenie norm dopuszczalnych tj powyzej 85dB dla
osmiogodzinnego dnia pracy oraz poziomow rownowaznych dla halasu impulsowegom
zmiennego i przerywanego.
Istotonym warunkiem orzeczenia pozytywnego jest stwierdzenie, ze pracownik narazony
byl na bodziec szkodliwy przez okres najmniej 10 lat zatrudnienia na pelnym
etacie....

Teraz podobno w wyniku wymogow UE ten okres bedzie skrocony do dwoch lat ale to
dopiero stosowna ustawa musi byc wydana aby to nabralo mocy urzedowej.
Pytam czy tylko dlugotrwale przebywanie w halasie powoduje jego ubytek...?
Przeciez rownie niebezpiecznym dla kogos posiadajacego sluch absolutny moze byc
wlasnie taki chwilowy huk lub nawet godzinne przebywanie w halasie.

Nikt jednak nie zmieni przepisow a bedac w takiej sytuacji jak ja......
lepiej poki co siedziec cicho i cieszyć się, że ...... mozna pracowac....

Tak wiec moga byc ON, ktorzy biora rente i pracuja .....
albo odwrotnie moga być tacy ON co renty nie biora a pracuja.......
z tego co slysze to........
smiem twierdzić, że nasze sumaryczne zarobki tak w jednym jak i w drugim przypadku
niewiele sie roznia...... :-(((

W sumie.....
nigdy nie jest tak źle, że nie mogłoby być gorzej.....

Byle tylko zdrowko jako tako dopisywalo i humor....

Do usłyszenia
Sylwia

e...@p...onet.pl