Data: 2001-12-15 11:18:09
Temat: Re: irytacja
Od: "MyjkeL" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Raz, dwa - Bush zorganizował naloty, wybił w pień skurwysynów w
> prześcieradłach i ręcznikach na łbie, lada chwila armia US znajdzie bin
> Ladena, wpiedoli chujowi i do widzenia. Bez patyczkowania się.
pewnie, jak ma takie ogromne mozliwosci
to moze sobie organizowac naloty
ma ogromne zaplecze pieniezne
i kupe broni na zbyciu.. mowie zwlaszcza o tej przestarzalej
ktora mozna zuzyc, bez strachu ze ktos jest w stanie sie przed nia obronic
> U nas, gdyby tak jakiś inny bin Chuj rozpierdolił dajmy na to, Pałac
> Kultury, to:
> 1. prezydent przez dwa tygodnie wysyłałby listy z kondolencjami
> 2. zoragnizowanoby referendum, czy atak jest konieczny
> 3. łebki o podobnych poglądach do Waszych zaczęliby szukać dziury w
całym -
co ty chlopcze wogole porownujesz..?
2 zupelnie rozne 'swiaty'
wez sie zastanow nad tym co mowisz
bo chrzaniz jak potluczony
> Polacy. Zawsze będą dyskutować, analizować, kłócić się, upierać przy
swoich
> racjach, zamiast wziąć się w garść i załatwić co trzeba raz-dwa.
niestety taki los.. ale nie lezy to napewno w psychice
tylko w samorzadnosci kraju..
niestety nie wcelowales w temat wiec wypad
bo to NTG
> Przykład ze stanem wojennym to idealny dowód na prawdziwość moich słów.
> Dyskusja jak cholera - analizy, komentarze, kłótnie, polityczne slogany...
> Po co to? Czy to coś da? Taki kutas Jaruzelski czy Rakowski dalej będzie
se
> chodził po ulicy i miał w dupie Was właśnie - którzy tworzycie bełkot,
> zamiast wysuwać konkrety.
j/w
> A gdyby tak ktoś z Was pokusił się o jakąś mądrą rozmowę ?
> Może mnie przekonacie, że nie mam racji?
no tak sie sklada ze racji nie masz.. przykrosc?
no powiedz sam
--
Pozdor
Myjk
|