Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.webcorp.com.pl!not-for-mail
From: "Emu" <e...@c...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ja ci udowodnię...
Date: Sat, 28 Dec 2002 23:13:09 +0100
Organization: Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.pl
Lines: 78
Message-ID: <aul7h8$sam$1@aquarius.webcorp.pl>
References: <aul2v0$7dc$1@news.tpi.pl> <aul52f$rc9$1@aquarius.webcorp.pl>
<aul6jb$tt$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa146.zawiercie.sdi.tpnet.pl
X-Trace: aquarius.webcorp.pl 1041113449 29014 80.49.147.146 (28 Dec 2002 22:10:49
GMT)
X-Complaints-To: u...@w...com.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 28 Dec 2002 22:10:49 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:175712
Ukryj nagłówki
>
> Po pierwsze - NIE należałem do lubianych osób. Raczej sobie nie wymyślam,
> wiele osób wprost mi mówiło, że jestem totalnym dnem, jeżeli o "fajność"
> chodzi. Często musiałem znosić różne chamskie docinki.
No to jestes tzw. indywidualistą, bo indywidualistów się raczej nie lubi
dlatego ŻE POTRAFIĄ SAMODZIELNIE MYŚLEĆ, I NIE IDĄ ZA TŁUMEM JAK OWCE.
>
> > Skoro byles taki bombowy jak piszesz wyzej, to dlaczego nie utrzymujesz
> > kontaktu? A moze oni z toba?
>
> Ty mnie chyba nie zrozumiałaś. Ja nie byłem bombowy. Ja byłem normalny,
może
> trochę dziwny (wychowałem się na totalnym odludziu, z rodzicami i babcią,
> odcięty od rówieśników). To prawda - wiele osób nie utrzymuje ze mną
> kontaktu, bo niby po co by mieli, skoro mnie nie lubili. Ale z kilkoma to
ja
> świadomie nie utrzymuję - mam tu na myśli fałszywych przyjaciół, których
> wspominam chyba najgorzej.
Tak, co do fałszywych przyjaciół to fakt. Coś o tym wiem. Polecam ci znaleźć
w sieci książkę WREDNI LUDZIE; łatwo to znaleźć, jest pełna wersja (adresu
nie pamiętam, a nie chce mi się po dyskach szukać - inny tytuł UMNIEJSZACZ
SPIRALNY - ja po tej książce byłem w szoku, jacy co niektórzy potrafią być
wredni)
Niby że mnie lubili, ale ogromną satysfakcję
> sprawiało im nabijanie się ze mnie (na mój temat powstawały całe długie
> niby-śmieszne opowieści - tego nie wymyślam, nikt nie przejmował się tym,
> żeby śmiać się ze mnie za moimi plecami - śmiano się ze mnie prosto w
> twarz).
>
OLEJ TO , CZy warto się zajmować ludźmi, na których nie mozesz liczyc?
> > > Jest zbyt duza rozpietosc miedzy twoim ja realnym a ja idealnym.
musiosz
> > zniesc ta roznice, troszke mniej egocentryzmu, troche wiary w siebi. A
po
> > za tym, poczekaj, konczysz dorastac psychicznie, i masz troche rozwalona
> > strukture osobowosci - to normalne - najpierw musi sie rozwalic, zeby
> > pozniej sie skonstruowac.
> > Daj innym cos z siebie
>
> Ja tego nie rozumiem. Co ma dawanie czegoś od siebie do uzależnienia od
> fanatazjowania na temat tego, że jestem super???
>
Ma, dlatego że realnie zwiększysz swoją wartość i w oczach swoich (to nie
bedzie fantazja, ale wiedza i pewnosc siebie, ze jestes OK, no i w oczach
innych). Ogolnie to chodzi, aby troszeczke tzw. egocentryzm zmniejszyc i
zawyzyc JA.
> Jak znieść tą różnicę, o której mówisz???
>
> I znowu ten egocentryzm. Kurczę, co ja mam zrobić? Jak się go pozbyć?
>
Nie myl egocentryzmu z jego potocznym (negatywnym)
znaczeniem!!!!!!!!!!!!!!!!
> Poza tym wątpię, żeby moja struktura osobowości sama się odbudowała. Mam
> znajomą, która ma prawie 30 lat i na moje oko tak samo jak ja cały czas
> popisuje się przed ludźmi, żeby im pokazać jaka jest super. Trochę długo
> trwa u niej to konstruowanie się osobowości.
>
Ta znajoma to inna bajka - moze to charakter teatralny, albo neurotyczka,
albo cholera jeszcze wie co, nie znam je. A co do twojej struktury
osobowosci,m to nie przejmuj sie - poszukaj sobie w sieci PSYCHOLOGIA
ROZWOJOWA o ADOLESCENCJI,
|