Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
-mail
From: "Nawrocki" <l...@x...wp.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ja ci udowodnię...
Date: Sun, 29 Dec 2002 01:04:14 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 42
Sender: w...@o...pl@pa161.konin.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <aulegq$ni5$1@news.onet.pl>
References: <aul2v0$7dc$1@news.tpi.pl> <aul6k7$14e$1@news.tpi.pl>
<aul6or$1ua$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa161.konin.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1041120602 24133 213.76.114.161 (29 Dec 2002 00:10:02 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 29 Dec 2002 00:10:02 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:175720
Ukryj nagłówki
> ...cd... przepraszam nie dopisalem, chcialem jeszcze napisac, ze tez mam
> teraz takie glupie zachowania, jak na przyklad zawsze perfekcyjnie ubrany,
> wyczyszczone buty itp... i w podswiadomosci pewnie mam ta klase, tych
> nauczycieli i pewnie mysle sobie ... a moze mnei zobacza i pomyla..
zmienil
> sie... to nie on - dawniejszy ...
można by rzec, że mamy takie same przeżycia. ja w podstawówce byłem szarą
postacią, podobnie w liceum, i teraz dopiero na studiach wyzbyłem się
wszelkich kompleksów; uwolniłem moje wnętrze i zrozumiałem, że nie muszę być
gorszy tylko dlatego, że pochodzę z prowincji.
teraz bardzo często mam różne imaginacje związane z przeszłością, głównie z
liceum. widzę wtedy siebię jako osobę publiczną, bardzo popularną; taką,
która osiągneła sławę i pieniądze. wyobrażam sobie, jak któryś z moich
starych znajomych, którzy nigdy mnie nie doceniali, przychodzi do mnie z
jakąś wazną dla niego proźbą. w tym przypadku więc chodzi mi o pokazanie
kolegom z liceum (i czasem z podstawówki), że pomimo iż nie akceptowali
mnie, czy raczej nie potrafili poznać się na mojej osobowości, ja jestem
teraz kimś. myślę sobię wtedy: widzicie; mieliście mnie za gorszego od
siebie, ale to ja teraz jestem na górze, a wy męczycie się w dole.
podobne wizję mam w stosunku do znajomych ze studiów; im również chcę
zaimponować, choć wiem, że imponuje im w tej chwili wystarczająco, by być
przez nich akceptowanym jako osoba wartościowa. myślę, że w tym przypadku
chodzi o podniesienie przeze mnie mojej własnej wartości w stosunku do
znajomych z miasta. dlatego też ubieram się modnie i zgodnie z zasadą
indywidualizmu. w tym przypadku moje myśli są taki: nie jestem od was
gorszy; mam lepsze od was ubrania, jestem błyskotliwy i mam prowincjonalną
wrażliwość na tle natury.
można więc takie wizje bardzo łatwo sobie wytłumaczyć. każda z nich to
rozładowanie jakiegoś tłumionego w sowjej podświadomości napięcia. są one
równoznaczne ze snem, w którym rozładowujemy swój lęk wywołany obejżeniem
horroru. taki lęk może tylko przelecieć przez świadomość, ale może też
utknąć w podświadomości i tym samym wywołać koszmar.
te wizje więc są czymś pozytywnym. nierozładowane napięcie może być powodem
nerwicy. zresztą co tu dużo mówić; każdy wie, że trzeba swoją fantazję
ćwiczyć, by życie było bardziej kolorowe.
Nawrocki
http://nawrocki.xx.pl
|