Strona główna Grupy pl.rec.ogrody jak ciąć choinki?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak ciąć choinki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-09-06 08:51:28

Temat: Re: jak ciąć choinki?
Od: t...@i...pl (Tomasz Łukowski ) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Anula" <a...@p...onet.pl>
> > U nas na Wzniesieniach Łódzkich mówi sie tak:-)
> > Świerk do dachu -gospodarz do piachu ;-)
> > Moje tam przerosły dach a jeszcze żyję:-)
>
> U nasz na Nizinie Mazowieckiej mówią, że modrzew nad dach a
> godpodarz w piach. To chyba jeszcze gorzej wróży. Modrzewiom,
> oczywiście, i wyjaśnia dlaczego tak wiele z nich ma poucinane
> czubki :-(
> Moje modrzewie dochodzą do dachu. Czy mam się szykować?
Ja na wszelki wypadek mam jednego modrzewia pendule i trzymam sie wersji ze
te powiedzenie dotyczy tylko tego egzemplarza. Z drugiej strony mojemu
drugiemu, zwyklemu modrzewiowi do dachu tez jeszcze sporo brakuje.
Przy okazji, Sasiadko czy ukorzeniasz te rozlozyste?
Tomek


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-09-06 09:19:36

Temat: Re: jak ciąć choinki?
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Sep 2002 10:51:28 +0200, t...@i...pl (Tomasz
Łukowski ) wrote:

>>> Moje modrzewie dochodzą do dachu. Czy mam się szykować?
>Ja na wszelki wypadek mam jednego modrzewia pendule i trzymam sie wersji ze
>te powiedzenie dotyczy tylko tego egzemplarza. Z drugiej strony mojemu
>drugiemu, zwyklemu modrzewiowi do dachu tez jeszcze sporo brakuje.

Widzisz, wsadziłam moje modrzewie jeszcze w nieświadomości, że
igram ze śmiercią.
Poza tym posadziłam żywopłot z modrzewi, ale suchy był rok, muszę
jesienią wypady pouzupełniać, bo się dziury porobiły. O ile coś
przeżyje, na pewno nie wyrośnie nad dach :-)

>Przy okazji, Sasiadko czy ukorzeniasz te rozlozyste?

Somsiedzie, nie bij! W tym sezonie nie bedzie u mnie
rozłożystych. Nie przez moje zapomnienie, ale mnie reka zawiodła.
Nie ukorzeniły mi się, prawdopodobnie było za gorąco, słońce
przypaliło, choć starałam się jak mogłam. Tak to jest z tą skórą
na niedźwiedziu :-) W przyszłym roku będę próbować, ale jeszcze
sprawdzę terminy, może można ukorzeniać i teraz.

Pozdrawiam, Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-09-06 10:17:30

Temat: Re: jak ciąć choinki?
Od: t...@i...pl (Tomasz Łukowski ) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Anula" <a...@p...onet.pl>
> Somsiedzie, nie bij!
Ja sasiadki bijam sporadycznie i nigdy z powodu rozlozystosci :-)
>W tym sezonie nie bedzie u mnie
> rozłożystych.
To przykre tym bardziej iz rodzi sie w mojej glowie przeczucie, iz
nieobecnosc ich u ciebie ma pewien zwiazek z nieobecnoscia ich u mnie ale
przeciesz mamy duzo czasu - moja pendula nie sni nawet o siegnieciu do
kalenicy.
[...]> W przyszłym roku będę próbować, ale jeszcze
> sprawdzę terminy, może można ukorzeniać i teraz.
Nie terminy sprawdzaj tylko na ksiezyc popatrz ;-))
> Pozdrawiam, Anula :-)
Tomek


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-09-08 18:00:29

Temat: Re: jak ciąć choinki?
Od: "vpw" <v...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

"Anula" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:l1qgnuolcfk6pbm6o0goalmvba55jvnvnt@4ax.com...

> Moje modrzewie dochodzą do dachu. Czy mam się szykować?

Moze po prostu dobrze sie ubezpiecz ;).
vpw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Fachowa pomoc
Zdziczenie narcyzów i krokusów
wiciokrzew - blakon - laik...
Owadożerne
Areator do trawnika

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »