Data: 2004-02-24 13:42:41
Temat: Re: jak odroznic psychoterapeute od przyjaciela :) dłuuuuższe
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Aneta" <a...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:c1doha$l56$1@inews.gazeta.pl...
> Karta Pacjenta mi gwarantuje, że lekarz ma obowiązek udzielać mi
informacji w
Nie wiem czy Zbrazowy jest lekarzem, ale nawet jesli, to zadna karta nie
obowiazuje go na grupie dyskusyjnej. To NIE jest sytuacja i miejsce, gdzie
pracuje KZ.
> taki sposób, abym go dokładnie zrozumiała.
Być może nie byłam w formie,
> bardzo prawdopodobne.
Ciekawe, jak bys zareagowala, gyby ci tak odpowiedzial lekarz w przychodni,
przez ciebie oskarzony, ze byl "niezrozumialy"?
>Naukowa terminologia nie bardzo ułatwiła mi sprawę, do
> tego błąd ort. w wyrazie na _a_. Podejrzane...
Zatrudnij Rutkowskiego - on ci wszystko wyjasni!
> Jak to mu nie wybaczę? Notorycznie dziekuję: na każdym miejscu i o każdej
> porze. Nie zaprzeczysz.
Wiesz, jak by mnie ktos tak dziekowal, to poprosilabym go aby lepiej mnie
pokrytykowal - przynajmniej sytuacja bylaby jasna. Czy dziekujac komus za
otworzenie okna, np. dodajesz "Ale moglby pan to zrobic w wiekszym
wdziekiem. Ja osobiscie preferuje, kiedy ktos podczas ostwierania spiewa
skoczna piosenke".
>
> > Dlatego wspomnialas o uwlaczajacym gescie wsuwania koperty do kieszeni.
Tak?
> To całkowicie normalne, że uczciwie się płaci za rzetelnie wykonaną pracę.
Poprzez wsuwanie koperty do kieszeni??????????????????? A coz to za gatunek
"normalnosci"?
> Przepraszam w tym miejscu za obraźliwy gest. Tłumaczy go skojarzenie z
> realem. Nie powinnam. Zapadła we mnie paskudna sytuacja. Nie miałam
wyboru.
Nie jest moim celem dokuczanie ci. Tutaj moze powinnam skonczyc, ale cos mi
nadal nie pasuje. Jak to: "nie mialas wyboru"? Moglas podziekowac i juz.
Dodalas kilka zupelnie niepotrzebnych personalnych ocen, dosc negatywnych,
"umailas" sprawe sugestia o lapowce - na grupie dyskusyjnej! I twierdzisz,
ze "nie mialas wyboru"?????
Ja juz tutaj juz napisalam,ze zBrazowy to jest cos najlepszego co sie
grupie przytrafilo w ost. czasie. Facet n i e m u si tutaj w ogole
udzielac sie. Takie postepowanie jak twoje odstrasza zawodowcow od
pojawiania sie tutaj - a moga dokonac b. wiele dobrego. Wzajemny kontant
potencjalnych pacjentow ( tego mnostwa ludzi z problemami, jacy sie tutaj
pojawiaja) dl a tych ostatnich jest piersza okazja do rozmowy ze
specjalista. I, tak, ten musi uzywac okreslen fachowych, a nie
pieszczotliwych metafor. Zajrzyj sobie do dowolnego podrecznika np.
psychiatrii, to bedziesz sie mogla zorietntowac ile wysilku zBrazowy daje z
siebie aby jakos ten jezyk fachowy przynajmniej troche "uczlowieczyc".
Wolalabys, aby lekarz zapisal ci "Takie rozowe pigulki" czy zapisal ci.(
tutaj skomplikowana ale rzetelna nazwa leku), a przy okazji dodal,z e po
nich moze "glowka i brzuszek bolec",ale "one bardzo pomoga na te wysypke, co
ja pani ma od kota".
Tak, przejaskrawiam, ale skad lekarz ma wiedziec jakie slownictwo dla kogo
jest "zrozumiale"? Pacjent p y t a, jesli czegos nie rozumie, a nie "ma za
zle" z gory wciskajac "niezrozumialego" lekarza do szuflady z
wykrochmalonymi kitlami. Lekarz cierpliwie tlumaczy - i ZBrazowy to z r o
b i l!
Czego sie tak czepiam? Ano wlasnie tego,ze marudzenie typu, jaki
zaprezentowalas, powoduje iz specjalisci nie szczegolnie chca sie wypowiadac
na grupie, a to wielka szkoda..
Kaska
|