Data: 2003-03-21 13:39:39
Temat: Re: jak poradzic z nienawiscia do kapitalizmu
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Asia Kubiak" napisała:
> [.....] Socjalizm owszem, zabiera
> czlowiekowi lwia czesc zarobkow, ale (teoretycznie) cos z tego sie ma-
> darmowe leczenie, doplaty do wczasow, przyzwoite zasilki, itd.
Darmowe leczenie? Dopłaty? Źle to nazywasz. Mniej więcej tak to wygląda:
okrada Cię jakiś złodziej, a z zagrabionych środków funduje Ci -
- ZA DARMO - batonika i kwiaty na pocieszenie.
Jak może być coś za darmo, skoro na to coś tak czy inaczej, z dużą nawiązką,
płacimy...
> [...] Wk... mnie to nieziemsko, bo rzadzacy mogliby sie w koncu zdeklarowac- albo
> socjal i plynace z tego przywileje, albo dajcie ludziom dzialac :) A ze
> socjalizm nigdzie sie nie dluzsza mete nie sprawdzil... :))
Mylisz się moim zdaniem w swojej ocenie sytuacji. Rządzący już dawno się
zadeklarowali - mamy socjal pełną gębą, ale przywileje, jakie z tego
tytułu wynikają dla społeczeństwa, są na miarę wyjątkowo mizernej
kondycji i nieefektywności polskiej gospodarki. Nieprawdą jest, że
nic nie mamy od państwa. Fatalnie, bo fatalnie, ale jednak jakoś
działa policja, sądy, służby celne, administracja, szkolnictwo,
i nawet ta nieszczęsna służba zdrowia. Udało mi się kilka świadczeń
wydębić z niej "za darmo"! Poszczęściło mi się nawet z jedną małą
plombą (OK, musiałem kilkadziesiąt złotych dopłacić za lepszy materiał).
Dylemat - kapitalizm czy socjalizm - to dylemat między rozwiązaniem
złym a jeszcze gorszym. Nic mi nie wiadomo o trzeciej drodze.
--
Sławek
|