Data: 2003-07-09 10:00:03
Temat: Re: jak radzic sobie z wypaleniem?
Od: "Armand Pasteau" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Welcome,
> A jak oceniasz te pomysly (przed realizacja)? Dobre/fajne/pasjonujace
> /konieczne/...? Jakie?
zalezy, czasami cos pozytecznego, a jesli chodzi o wieksze projekty, to z
reguly sa genialne, przynajmniej ludzie tak mowia, ja tam twierdze ze sa
zaledwie dobre.
> Co takiego ma sie stac po zrealizowaniu takiego pomyslu? Ulga?
> Spelnienie? Uznanie? (W jakim celu je realizujesz?)
Po zrealizowaniu takiego pomyslu powinienem sie wziac za kolejny. A jesli
chodzi o odczucia, to coz, spelnienie to napewno nie, bo zawsze mam od
cholery zastrzezen do swoich prac -- uznanie z pewnoscia, chociaz nie wiele
mnie ono interesuje jak narazie, bo i tak efekty jego (satysfakcje) zwalczam
z cala stanowczoscia.
A co do ulgi, to pewnie tak, bo rzeczy ktore mam zrobic zawsze siedza we
mnie jak jakis najgorszy kompleks, i tak gryza i gryza dopoki nie zostana
skonczone. Jednak trwa to dlugo za dlugo, przez to powtarzajace sie
wypalenie cholerne.
Zdrowko,
Armand Pasteau
|