Robaczek <r...@p...onet.pl> napisał(a):

> Hej
> Nie będę opisywała całej sytuacji - bo to bez sensu.
> Nie mogę "porozumieć się" ze swoim chłopakiem.
> Sytuacja jest podbramkowa, jestesmy 4 lata, oświadczył mi się, mieliśmy
zrobic
> obiad na święta poznawczy dla rodziców ale... on teraz stwierdził że ja z
nim
> nic nie ustalałam i że on musi się zastanowić... Każda próba rozmowy
kończy się
>
> albo - obrażeniem z jego strony i się zacina albo mi nerwy puszczają i
ponoszę
> głos.
> Ostatnio nie było nam łatwo. Ja chcę stabilizacji i nigdy tego nie kryłam
a on
> chyba się chce ze wszystkiego wycofać.
> Panowie poradźcie mi jak rozmawiać z facetem (z wami) aby dotarły do niego
moje
>
> argumenty albo żeby on wkońcu powiedział o co mu chodzi!!! Mówię mu że
> najlepiej powiedzieć prawdę i prosto w oczy ale on twierdzi że mnie kocha
i że
> to nie o to chodzi .... bla bla bla ale nic konkretnego.
> POMOCY

Odpowiedzi są w tym wypadku dwie:
1. Poznał inną
2. Przytyłaś
3. Boi się Twojej mamy
4. Boi się swojej mamy
5. Za mało zarabia, żeby utrzymać rodzinę
6. Za dużo zarabia, żeby wydawać na kogoś
7. Źle mu z Tobą w łóżku
8. Żle Tobie z nim w łóżku
9. Żle jemu z Tobą w łóżku, bo Tobie z nim źle.
10. Okazało się, że nie umiesz gotować
11. Wykasowałaś mu z komputera jego ukochaną kolekcję gołych bab
12. Oświadczył Ci się w będąc pod wpływem alkoholu albo innych środków o
podobnym działaniu
13. Oświadczył Ci się, bo tatmego dnia widział swoją byłą i krew w nim
zawrzała
14. Oświadczył Ci się, bo tak zrobił jego kolega
15. Widział oświadczyny w "M jak MIłość"
16. Chciał zobaczyć jak zareagujesz
17. On żartował, a Ty nie masz za grosz poczucia humoru
18. Zmienił zdanie z bliżej nieokreślonego powodu.

Pozdrawiam,
Darek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/