Teraz już na poważnie: dziękuję wszystkim rozmócom,
może za jakiś czas dam znać jak się sytuacja rozwiąże - jeśli w ogóle,
a że "męcąca" ze mnie baba :) to pewnie będę chciała jednak wiedzieć na czym
konkretnie stoję.
Pozdrawiam
Robaczek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl