Użytkownik "Arius"

> Poradzcie jakbyscie podeszli do sprawy.

Trudno pisać jak podejśc do sprawy, kiedy nic nie napisałeś o relacjach
między wami. Cały ten tekst skumulował się na tym co ona mówi. A co robi?
Jak się zachowuje kiedy jesteście razem? (chociaż to chyba za dużo
powiedziane jak na jedno spotkanie), ale chyba facet też potrafi wyczuć
kobietę już przy "pierwszej kawie"...
Bycie z kimś na odległość po kilku wcześniej nieudanych związkach to kolejna
porażka.
Ona zapewne potrzebuje bliskości kogoś a Ty jesteś daleko. Może byłoby jej
łatwiej zapomnieć o tamtym gdybyś był przy niej a nie w słuchawce telefonu.
Skoro tamten ją zostawił, tzn że to ona jest tą porzuconą... to ona cierpi i
pewnie przez to jej zaufanie do facetów zmalało. To co napisałeś (to co ona
mówi) jest w moim odczuciu powiedzeniem facetowi, że nie jest się gotową na
związek (ona sama nie wie czego chce). Może się jej nie spodobałeś, może
chodzi o odległość, albo nie umie przestać kochać tamtego i nie chce Cię
oszukiwać - ale to pewnie tylko ona wie...

Pozdrawiam
Vicky