Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Inna" <i...@b...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jak sobie poradzic z uczuciem?
Date: 5 Mar 2006 12:58:40 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 27
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <dudaop$89a$1@kastor.ds.pg.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1141559920 8433 213.180.130.18 (5 Mar 2006 11:58:40
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Mar 2006 11:58:40 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 85.232.226.38, 192.168.243.37
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0; .NET CLR 2.0.50727)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:339989
Ukryj nagłówki
> To, że facet Ci się podoba to jest akurat całkiem normalne. Wszyscy mamy
> podobne odczucia wobec innych osób, mimo iż wiem, że nie możemy z nimi być.
> Zakładam, że masz męża. W takim wypadku Twoje obawy są słuszne. Jeżli już
> zaczynają Ci sie podobać inni faceci i nie potrafisz sobie sama z tym
> poradzić to sprawa zaczyna być poważna. Wygląda na to, że Twój partner nie
> daje Ci w pełni tego czego byś chciała. Może wypadałoby się nad tym
> zastanowić. Może faktycznie nie jesteś szczęśliwa i potrzebujesz zmiany.
>
> Jeżli macie dzieci to problem jest bardziej złożony.....Radziłbym
> porozmawiać z mężem i wyjaśnić mu co Ci w waszym związku się nie podoba.
> Może wspólna wizyta u psychologa też by nie zaszkodziła. Gdy w grę wchodzą
> dzieci to musisz się zastanowić co jest ważniejesze, czy Twoje szczęście,
> czy Twoich dzieci. To temat rzeka więc na tym zakończę.....
Tak, mam meza. Mieszkamy z moja corka z poprzedniego zwiazku, ktora nie pamieta
czasow, gdy mojego meza nie bylo w jej zyciu...
Wiem, ze nasz zwiazek przezywa kryzys. I ciagle mam wrazenie, ze to moja
wina... Chcialabym jakos usmiercic to co czuje do innego mezczyzny i znow
zainwestowac emocje w zwiazek z mezem...
Psycholog nie wchodzi w rachube... chyba, ze poszlabym sama.
Inna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|