Data: 2001-03-13 12:16:39
Temat: Re: jak to sie dzieje?
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska )
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia Melisa <m...@p...onet.pl> na
<p...@n...pl> napisala:
> O wlasnie, wiec dlaczego zalozyles, ze "samotna i zrozpaczona" to kobieta
> nie bedaca w zwiazku, zrozpaczona z powodu braku faceta? Wlasnie tu
> prezentujesz myslenie stereotypowe. "Samotna i zrozpaczona" znaczy tyle
> co... samotna i zrozpaczona, a nie zawiedziona "stara panna".
>
> Melisa
Masz racje, mozna byc "samotna i zrozpaczona" bedac z Nim.
Pozdrawiam,
Marlena Lipińska
G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl
--
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|