Data: 2004-03-17 18:39:49
Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 17 Mar 2004 10:53:05 +0100, Sowa <m...@b...pl> wrote:
: A potem zastanów się, czy wolisz być elementem dobrej kompozycji, czy
: takiego - nabazgrał co popadnie, gdzie popadnie i wymaga żeby się wszystkim
: podobało- bo to sztuka.
aha, jeszcze dodam. on chyba nie wymaga, zeby to sie wszystkim podobalo,
tylko zeby starzy nie kazali mu sprzatac. jednym slowem, chce miec prawo do
prywatnego balaganu. u mnie to funkcjonowalo w ten sposob, ze swoj pokoj
sama zabalaganialam i sama sprzatalam. nie byl pedantycznie porzadny, ale
nie przylepialam sie do mebli, moglam wszystko znalezc etc. rodzice sie malo
wtracali do tego, co za drzwiami mojego pokoju (od pewnego wieku rzecz
jasna). jesli delikwent dorosly, to tym bardziej uwazam, ze taki model jest
wlasciwy, taki etap posredni przed wyprowadzeniem sie. na wychowywanie w
kwestii porzadku to juz jest za pozno :)
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
|