« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-10 19:45:05
Temat: jaki krem do twarzy (cera mieszana, 20 lat)witam,
jaki możecie dobry i niedrogi możecie polecić krem do twarzy "na codzień" do
cery mieszanej dla młodej, 20-letniej, męskiej skóry?
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-11 08:29:13
Temat: Re: jaki krem do twarzy (cera mieszana, 20 lat)bollywood12 pisze:
> witam,
> jaki możecie dobry i niedrogi możecie polecić krem do twarzy "na codzień" do
> cery mieszanej dla młodej, 20-letniej, męskiej skóry?
>
> pozdrawiam.
>
Krem "Nivea" w biało-niebieskim pudełku.
Albo krem dla dzieci - jakikolwiek.
I niech się nie wstydzi ani nie snobuje na droższe/inne/bardziej
męskie/cudowne/niesamowite.
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-11 10:21:07
Temat: Re: jaki krem do twarzy (cera mieszana, 20 lat)
> jaki możecie dobry i niedrogi możecie polecić krem do twarzy "na codzień" do
> cery mieszanej dla młodej, 20-letniej, męskiej skóry?
niektore firmy maja linie kosmetykow dla facetow.
poza tym kremy kobiece moga tez uzywac facecie ,szczegolnie polecam
apteczne np. bioderma ,avene.
skora z jakimis problemami?
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-11 13:06:46
Temat: Re: jaki krem do twarzy (cera mieszana, 20 lat)Ikselka napisał(a):
> Krem "Nivea" w biało-niebieskim pudełku.
to już lepiej Nivea Soft niż ten zwykły. po pierwsze, cera mieszana może nie
lubić oblepienia czymś tłustym i gęstym (ja zwykłego Nivea używam li i
jedynie do ust), po drugie, przytulanie się do tak utłuszczonego faceta jest
mało przyjemne (sprawdziłam).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-10-11 16:09:35
Temat: Re: jaki krem do twarzy (cera mieszana, 20 lat)justa pisze:
> Ikselka napisał(a):
>> Krem "Nivea" w biało-niebieskim pudełku.
>
> to już lepiej Nivea Soft niż ten zwykły. po pierwsze, cera mieszana może nie
> lubić oblepienia czymś tłustym i gęstym (ja zwykłego Nivea używam li i
> jedynie do ust), po drugie, przytulanie się do tak utłuszczonego faceta jest
> mało przyjemne (sprawdziłam).
>
>
To chyba nie umiecie nakładać tego kremu, a to wielokrotnie polecana
technika: po nałożeniu na twarz (za pomoca dłoni z rozsmarowanym na nich
kremem, bez tarcia, tylko poklepywanie i delikatne przykłądanie)
odczekać moment, a potem przyłożyć chusteczkę higieniczną na całą twarz,
dociskając, aby usunąć nadmiar wsiąkający w husteczkę :-)
Na usta to Nivea się niezbyt nadaje - za mało tłusty i usta mogą pękać
od nadmiaru wilgoci a niedostatku tłustej ochrony - nawet podczas
upałów, nie mówiąc o mroźnej pogodzie. Tu tylko wazelina kosmetyczna lub
balsam do ust Avonu. Jedno i drugie super. Technika z chusteczką - też
tu polecana, ale nie na mróz, bo wtedy pozostawiamy grubszą warstwę na
ustach w celach ochronnych.
Sprawdzone od lat na mojej mieszanej cerze :-)
Co do przytulania się - można i do utłuszczonego faceta i jest to nawet
podniecające, ale to już inna bajka ;-P
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |