"Filip Sielimowicz" <sielim@wyrzucic_wp.pl> wrote in message
news:c15fgp$m0u$1@inews.gazeta.pl...
> No nie wiem. Ja bym nie był taki pewien, że to pytanie należy
> zbyć poczuciem humoru.

Ja tez nie jestem p e w n a. Ot, takie mam spojrzenie na sprawe, a razem z
innymi - stworzy sie calosc odreagowania:)

Poza tym, zalezy co dla kogo jest wazne. Dla mnie poczucie humoru jest
bardzo wazne, szczegolnie w pracy ktora wykonuje, jest wrecz zbawienne.

Moje poczucie humoru bywa nader ryzykowne a czesto malo zarozumiale dla
innych - to Kanadyjczycy i to w dodatku niekiedy nowi Kanadyjczycy,
wychowani w b. wielu kulturach. Dziala jednak bez pudla, bo kierowane jest
to grupy ludzi, ktorzy rozumieja istotne poczucia humoru - nawet jeseli jego
partykularny charakter moz e wydawac im sie d z i w n y.

Co ciekawsze, nader czesto slysze, ze " mysle' jak Chinczyk, Etiopczyk,
Jamajczyk, kanadyjski Native,Niemiec, Francuz, Hiszpan etc. etc. - bo
odnajdujemy sie we wspolnym smiechu.

Niedawno publicznie szefowi ( mezczyznie) powiedzialam,ze on ma "constant
PMS" - uchichrali sie w szyscy razme z nim. Gdyby bylo inaczej - ja bym z
takimi ludzmi nie pracowala.
Kaska