Data: 2000-11-03 08:13:08
Temat: Re: jest rewelacja
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Asmira" <a...@p...onet.pl> writes:
> Och, szczęściarze.
> Po swoich przejściach łapię właściwie każdą robotę, jaka mi się trafi.
> Chociażby za 5 zł za godzinę. Największy mój dotychczasowy koszmar to bycie
> bez pracy przez kilka miesięcy. Ileś rozmów, wszystkie bez powodzenia.
Wspolczuje. Tez to kiedys przechodzilam.
> Najgorsze było, że nie wchodziła w grę przeprowadzka. Do tego presja
> finansowa.
> Nie jestem wojującą feministką, ale sądzę, że sporo posad przeszło mi obok
> nosa ze względu na małe dziecko (no już ponad 2,5 roku). Jedno spojrzenie na
> paluch (obrączka), pytanie czy mam dziecko - i od tego momentu zupełnie
> zmienia się ton rozmowy.
Sama co prawda nie mam takiej sytuacji ale wiele kolezanek mowilo
dokladnie to samo.
> Trochę to nie fair wobec męża, ale teraz kiedy idę rozmawiać o pracy
> zdejmuję obrączkę.
jesli o tym wie to wydaje mi sie ze ok...
PS: zycze predkiego znalezienia porzadnej pracy.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|