Uwazam ze szczescie jest nieosiagalne. Pelne szczescie. Zawsze pozostaje
niedosyt. Czym bylaby cisza bez wrzasku? Czym byloby szczescie bez smutku?
Nie placzmy bo istnieje równowaga: szczescie bardziej doceniamy gdy
poprzedza je pasmo nieszczesc, szczescie ma mniejsza wartosc gdy sie
powtarza. Tylko milosc docenic potrafimy
Ave