Strona główna Grupy pl.sci.psychologia dowód miłości

Grupy

Szukaj w grupach

 

dowód miłości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-09 09:13:13

Temat: dowód miłości
Od: "mind_dancer" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przyszło mi to dzisiaj na myśl (że można tak powiedzieć) :
"Daj mi dowód swojej miłości i uszanuj moją decyzję nie współżycia przed ślubem".

"Lepsza bezdzietność połączona z cnotą, nieśmiertelna jest bowiem jej pamięć, bo ma
uznanie u Boga i ludzi:
Gdy jest obecna, to ją naśladują, tęsknią, gdy odejdzie, a w wieczności triumfuje
uwieńczona
- zwyciężywszy w zawodach o nieskazitelną nagrodę." Mdr 4:1-2

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://www.tkwiecie.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-06-09 09:31:32

Temat: Re: dowód miłości
Od: "Jacek Bocian" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mind_dancer" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
6...@2...17.136.98...
>
> Przyszło mi to dzisiaj na myśl (że można tak powiedzieć) :
> "Daj mi dowód swojej miłości i uszanuj moją decyzję nie
współżycia przed ślubem".
>
> "Lepsza bezdzietność połączona z cnotą, nieśmiertelna jest
bowiem jej pamięć, bo ma uznanie u Boga i ludzi:
> Gdy jest obecna, to ją naśladują, tęsknią, gdy odejdzie, a w
wieczności triumfuje uwieńczona
> - zwyciężywszy w zawodach o nieskazitelną nagrodę." Mdr 4:1-2
>
> --
> Pozdrawiam
> Tomasz Kwiecień
> http://www.tkwiecie.prv.pl
>
dowody miłości???? - żałosne, albo się kocha albo nie - a jeśli
się prawdziwie kocha i jest się kochanym to sie po prostu wie -
tylko nie kochani potrafią pleść i tworzyć historie i mity na ten
tema ciągle łagodząc i usprawiedliwiając swoje niezaspokojone
potrzeby - i mają do tego prawo - każdy chce być kochany.

a co do współżycia przed ślubem, ludzie, jest tyle innych
cięższych grzechów i jakoś nikt nawet kościół nie robi z tego
problemów - zbrodnie, gwałty, bezdomność, głod przekręty na
wielką skalę itd... nie sądzę, aby bóg był aż tak złośliwy i
uważał stiosunki płciowe za grzech, nawet te przed ślubem, to
wymysł ludzki, księży - a stało się to tak dzięki icch hulankom
przez wieki, sami sobie wprowadzili zakazy....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 09:35:04

Temat: Re: dowód miłości
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Bocian" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bc1jrf$omt$1@nemesis.news.tpi.pl...

Nie będę pisać drugi raz tego samego.
Napiszę tylko że popieram kolege Bociana

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 09:37:31

Temat: Re: dowód miłości
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Autor: "mind dancer" <t...@o...pl> Data: 9 czerwca 2003 11:13:13

> Przyszło mi to dzisiaj na myśl (że można tak powiedzieć) :
> "Daj mi dowód swojej miłości i uszanuj moją decyzję nie współżycia przed
> ślubem".
> Pozdrawiam
> Tomasz Kwiecień

współżycie z prezerwatywą to nie grzech ;)))
(nie ma bezpośredniego kontaktu) :o)

KsRobak



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 10:35:29

Temat: Re: dowód miłości
Od: "rentoon" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chyba zostales poddany jakiejs indoktrynacji ...

Jak sadze sa tez inne powody nie wspolzycia przed slubem. Ja sobie ostatnio
pomyslalem ze dla impotentow to jest dobry sposob na ozenek.Nie twierdze ze
nim jestes. Wtedy panna kupuje kota w worku, a potem zdradza bo sex jest
bardzo wazny w zwiazku, niektorzy twierdza ze najwazniejszy i niema w tym
tak duzo przesady, poniewaz z odpowiednim podejsciem sex ma wymiar
duchowy... i smiem twierdzic ze z duchowoscia jestes na bakier. Religia moze
zrobic duzo krzywdy ludziom, znam wiele takich przykladow z doswiadczen
grupowych, kiedy np. jedna pani nie pozwalala sobie na wyrazanie gniewu, w
ogole nie znala tego uczucia ...
Z tego co widze to snisz snem mocnym i namietnym. Zyjesz kolego w swiecie
religii, probujesz dostosowywac sie do praw ustanowionych przez ludzi,
bynajmniej nie przez Boga, sam nie jestes pewien czego chcesz wiec religia
przychodzi ci na ratunek. Dla mnie cnota jest wiernosc jednemu partnerowi a
nie tam jakies bzdury ze szkoly przedmalzenskiej.
Skoro piszesz juz na grupie psychologia to sprobuj sie zaglebic w
psychologie gestalt. Czlowiek jak roslina potrzebuje, swiatla, prawdy,
przyjaciol, zdrowego jedzenia, dobrego sexu itd itd.
Wiec porzuc ta demagogie czym predzej i obudz sie bo kimasz mocno moim
zdaniem :)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 10:59:18

Temat: Re: dowód miłości
Od: "Jacek Bocian" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "rentoon" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
bc1nth$1krh$...@f...acn.pl...
> Chyba zostales poddany jakiejs indoktrynacji ...
>
> Jak sadze sa tez inne powody nie wspolzycia przed slubem. Ja
sobie ostatnio
> pomyslalem ze dla impotentow to jest dobry sposob na ozenek.

też tak sądzę - sex jest rzeczą naturalną - tylko ci, którzy albo
mają coś do ukrycia, albo mają jakieś kompleksy, zaburzenia,
dewiacje, problemy tworzą sobie mity, i udają że kierują się
zasadami...... heeeee, a później ...... bo zupa była
zasłona..........


> Wiec porzuc ta demagogie czym predzej i obudz sie bo kimasz
mocno moim
> zdaniem :)

a nawet się skutecznie oszukuje - obudzi się jako osoba stara,
zmęczona zyciem i zada sobie pytanie, dlaczego tak zmarnowałem
swoje życie, dlaczego tak się starałem, a teraz nic z tego nie
wyszło!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 11:06:51

Temat: Re: dowód miłości
Od: "mind_dancer" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik rentoon <a...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bc1nth$1krh$...@f...acn.pl...
> Chyba zostales poddany jakiejs indoktrynacji ...
>
> Jak sadze sa tez inne powody nie wspolzycia przed slubem. Ja sobie ostatnio
> pomyslalem ze dla impotentow to jest dobry sposob na ozenek.Nie twierdze ze
> nim jestes. Wtedy panna kupuje kota w worku, a potem zdradza bo sex jest
> bardzo wazny w zwiazku, niektorzy twierdza ze najwazniejszy i niema w tym
> tak duzo przesady, poniewaz z odpowiednim podejsciem sex ma wymiar
> duchowy... i smiem twierdzic ze z duchowoscia jestes na bakier. Religia moze
> zrobic duzo krzywdy ludziom, znam wiele takich przykladow z doswiadczen
> grupowych, kiedy np. jedna pani nie pozwalala sobie na wyrazanie gniewu, w
> ogole nie znala tego uczucia ...
> Z tego co widze to snisz snem mocnym i namietnym. Zyjesz kolego w swiecie
> religii, probujesz dostosowywac sie do praw ustanowionych przez ludzi,
> bynajmniej nie przez Boga, sam nie jestes pewien czego chcesz wiec religia
> przychodzi ci na ratunek. Dla mnie cnota jest wiernosc jednemu partnerowi a
> nie tam jakies bzdury ze szkoly przedmalzenskiej.
> Skoro piszesz juz na grupie psychologia to sprobuj sie zaglebic w
> psychologie gestalt. Czlowiek jak roslina potrzebuje, swiatla, prawdy,
> przyjaciol, zdrowego jedzenia, dobrego sexu itd itd.
> Wiec porzuc ta demagogie czym predzej i obudz sie bo kimasz mocno moim
> zdaniem :)

Niestety w moim wypadku nie jest to demagogia, tylko wieloletenie doświadczenie,
nie mające wiele wspólnego z chrześcijaństwem - znacznie więcej z tantrą i taoizmem.

Jest zasadnicza różnica między współżyciem z zgodzie z Bóstwem, w jakie wierzysz
(ponoć jest ono tylko jedno, tylko na różne sposoby czczone),
a wspóżyciem w stanie walki z tym Bóstwem.
Ta różnica nie jest postrzegana przez osoby mające wrażliwość duchową poniżej pewnego
progu.
Tą wrażliwość można również obniżać alkoholem, narkotykami, muzyką działającą jak
nartkotyki, i czym tam jeszcze.
Owszem, ja wiem, że się da, ale czy warto.
Ja za dobrze wiedziałem, czego chcę, żebym się zadowalał byle czym.

Na przykład taki test - czy można, współżyjąc, patrzeć cały czas w oczy drugiej
osobie
(zwłaszcza podczas orgazmu i potem).
Odpowiedz sobie na to pytanie, ale nie publicznie.

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://www.tkwiecie.prv.pl

[Prodigy - The Experience - Death Of The Prodigy Dancers]


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 11:24:42

Temat: Re: dowód miłości
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:56ff.00000945.3ee4555b@newsgate.onet.pl...

> współżycie z prezerwatywą to nie grzech ;)))
> (nie ma bezpośredniego kontaktu) :o)

Współ rzyć zzz... prezerwatywą?!
Toż zboczenije siakieś!

Ale pieprzysz! :>>

E.
ps. Błazen k jes nagi!
:))




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 11:29:46

Temat: Re: dowód miłości
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mind_dancer" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:25770-1055156811@213.17.136.98...
> Tą wrażliwość można również obniżać alkoholem, narkotykami, muzyką
działającą jak nartkotyki, i czym tam jeszcze.

Nie porównywałabym sexu z ukochana osobą do narkotyków i alkoholu.
Miłość z kims kogo sie kocha nie niszczy, wrecz przeciwne.

> Owszem, ja wiem, że się da, ale czy warto.
> Ja za dobrze wiedziałem, czego chcę, żebym się zadowalał byle czym.

To że ktos się z Tobą kocha przed slubem nie znaczy że jest byle kim/czym !
:-))

> Na przykład taki test - czy można, współżyjąc, patrzeć cały czas w oczy
drugiej osobie
> (zwłaszcza podczas orgazmu i potem).
> Odpowiedz sobie na to pytanie, ale nie publicznie.

Ja mogę publicznie.. a co tam, niech spłone na stosie! :-)
Kiedy patrzysz ukochanemu w oczy podczas orgazmu to jest jedno z
najwspanialszych
doświadczeń duchowych jakie kobieta może przeżyć z mężczyzną :-)
A potem? .. potem jest przytulanie, całowanie jego drapiącego pyszczka i
patrzenie w oczy!

Albo to u mnie jakieś anomalia w zachowaniach są!

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 11:29:58

Temat: Re: dowód miłości
Od: "mind_dancer" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik rentoon <a...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bc1nth$1krh$...@f...acn.pl...
> Chyba zostales poddany jakiejs indoktrynacji ...
>
> Jak sadze sa tez inne powody nie wspolzycia przed slubem. Ja sobie ostatnio
> pomyslalem ze dla impotentow to jest dobry sposob na ozenek.Nie twierdze ze
> nim jestes. Wtedy panna kupuje kota w worku, a potem zdradza bo sex jest
> bardzo wazny w zwiazku, niektorzy twierdza ze najwazniejszy i niema w tym
> tak duzo przesady, poniewaz z odpowiednim podejsciem sex ma wymiar
> duchowy... i smiem twierdzic ze z duchowoscia jestes na bakier. Religia moze
> zrobic duzo krzywdy ludziom, znam wiele takich przykladow z doswiadczen
> grupowych, kiedy np. jedna pani nie pozwalala sobie na wyrazanie gniewu, w
> ogole nie znala tego uczucia ...
> Z tego co widze to snisz snem mocnym i namietnym. Zyjesz kolego w swiecie
> religii, probujesz dostosowywac sie do praw ustanowionych przez ludzi,
> bynajmniej nie przez Boga, sam nie jestes pewien czego chcesz wiec religia
> przychodzi ci na ratunek. Dla mnie cnota jest wiernosc jednemu partnerowi a
> nie tam jakies bzdury ze szkoly przedmalzenskiej.
> Skoro piszesz juz na grupie psychologia to sprobuj sie zaglebic w
> psychologie gestalt. Czlowiek jak roslina potrzebuje, swiatla, prawdy,
> przyjaciol, zdrowego jedzenia, dobrego sexu itd itd.
> Wiec porzuc ta demagogie czym predzej i obudz sie bo kimasz mocno moim
> zdaniem :)

A poza tym, poniekąd się z Tobą zgadzam.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
oc.seks&aid=24890949

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://www.tkwiecie.prv.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żyć wiecznie..
Pytanie do studentów SWPS
historia o woli pewnego człowieka
nie lubie zakupow :)
Najciemniej jest pod latarnią??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »