Strona główna Grupy pl.rec.dom kabina bez brodzika

Grupy

Szukaj w grupach

 

kabina bez brodzika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2008-07-08 21:13:26

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Jul 2008 13:25:22 -0700 (PDT), pleg napisał(a):

> Mam taką kabinę prysznicową - brodzik posadzkowy firmy schedpol
> Skorzystałem z gotowego produktu bo wydało mi się to rosądne, ale cała
> reszta jest już dobrana indywidualnie
> Jak będę miał zdjęcie to wrzucę.
> PZDR

Ten?
http://www.cerkolor.com.pl/index.php?ms=8&id=285
Bardzo interesujący. Sama chętnie skorzystam, bo nie wiedziałam o istnieniu
takich, a remont łazienki już mam na karku. Dzięki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2008-07-09 08:24:08

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:7vozodu7w2og.1pixmlwu1j6lx$.dlg@40tude.net...
> Znajomi się "wysadzili" na oryginalność, po czym kiedy im się zatkało coś w
> odpływie, trzeba było rąbać płytki pod calutką kabiną. Ekstra po prostu.
> A tak - wyjęłoby się brodzik, odetkało, założyło ten sam albo nowy i po
> krzyku.

mi sie też zatkało - ale wystarczyło zdjąć osłone z odpływu, odkręcić syfon i po
kłopocie


> Nie mówiąc o tym, że im na fugach na podłodze w kabinie piękny grzyb rósł,
> no ekstra po prostu. I niczym zwalczyć nie dało rady, bo ciągle mokro - myć
> się przecież ciągle trzeba, do sąsiada się nie pójdzie.

dlatego super jest taki brodzik przy ogrzewaniu podłogowym
a co do śliskości to wszystko zależy od płytek - ja mam takie o fakturze drewna
i nie są śliskie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2008-07-09 09:25:51

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 9 Jul 2008 10:24:08 +0200, gasper napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:7vozodu7w2og.1pixmlwu1j6lx$.dlg@40tude.net...
>> Znajomi się "wysadzili" na oryginalność, po czym kiedy im się zatkało coś w
>> odpływie, trzeba było rąbać płytki pod calutką kabiną. Ekstra po prostu.
>> A tak - wyjęłoby się brodzik, odetkało, założyło ten sam albo nowy i po
>> krzyku.
>
> mi sie też zatkało - ale wystarczyło zdjąć osłone z odpływu, odkręcić syfon i po
> kłopocie

No tak, ale oni dla estetyki chcieli uniknąć kratki na podłodze, więc mieli
ponawiercane dziurki w terakocie w centrum podłogi - wyglądało ekstra,
dziurki prawie niewidoczne z daleka, ale włosy się pod brodzik
powślizgiwały z wodą, zatkały - i gotowe.

>> Nie mówiąc o tym, że im na fugach na podłodze w kabinie piękny grzyb rósł,
>> no ekstra po prostu. I niczym zwalczyć nie dało rady, bo ciągle mokro - myć
>> się przecież ciągle trzeba, do sąsiada się nie pójdzie.
>
> dlatego super jest taki brodzik przy ogrzewaniu podłogowym

Hmmm, pod brodzikiem ta instalacja też? - bałabym się , bo w razie
zawilgocenia podłoża pod brodzikiem to nie bardzo dobre sąsiedztwo, więc
mimo zakłądanej szczelności kabli miałabym nieprzyjemne uczucie, że coś się
jednak może stać lada chwila... Nie nie, to nie dla mnie jednak. Jestem
bojąca dusza w tych sprawach.

> a co do śliskości to wszystko zależy od płytek - ja mam takie o fakturze drewna
> i nie są śliskie

A co z czyszczeniem? - ja np. używam czesto "Tytanu" i różnych żrących
odkazideł, więc nie wiem, czy szkliwo i fugi (co najistotniejsze - patrz:
wodoszczelność) to wytrzymają na dłuższą metę. Szczelność zajmuje mnie
bardzo, wobec ewentualnego ogrzewania podłogowego, nad którym się poważnie
zastanawiam, bo rzecz jest bezspornie w łazience wygodna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2008-07-09 11:49:45

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: "Jackare" <1...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hmmm, pod brodzikiem ta instalacja też? - bałabym się , bo w razie
> zawilgocenia podłoża pod brodzikiem to nie bardzo dobre sąsiedztwo, więc
> mimo zakłądanej szczelności kabli miałabym nieprzyjemne uczucie, że coś
> się
> jednak może stać lada chwila... Nie nie, to nie dla mnie jednak. Jestem
> bojąca dusza w tych sprawach.
>
a słyszala Ty o innych ogrzwaniach podłogowych niż elektryczne, ha ?

> A co z czyszczeniem? - ja np. używam czesto "Tytanu" i różnych żrących
> odkazideł, więc nie wiem, czy szkliwo i fugi (co najistotniejsze - patrz:
> wodoszczelność) to wytrzymają na dłuższą metę.
>
No i nakręcasz sama sobie spiralę nieszczęścia. Nie trzeba używać żadnego
żrącego szajsu.
Wystarczy po kapieli przetrzeć szmatką frotową lub irchową kabinę czy
brodzik - trwa to 3 minuty. Nie ma problemu kamienia, nie ma brudu.
Używanie żrącej chemii prowadzi do wyżerania powierzchni tym traktowanych,
wchodzenia w reakcję z materiałami budowlanymi a tym samym do
przugotowywania lepszej bo bradziej porowatej powierzchni pod kolejne
pokolenia brudu i kamienia.
Używanie tych wszystkich cilitów bangów, tytanow, domestosów i innego żrąco
chlorowego smiecia niszczy chromowane pokrycia armatury łazienikowej,
powoduje powstawanie wykwitów solnych na nich (reakcja z miedzią) i
konieczność coraz częstszego mycia i ich i znacznie szybszej wymiany na
skutek uszkodzeń elektrochemicznych. Że o opłakanych skutkach ubocznych w
postaci szkodliwości tej całej chemii dla człowieka nie wspomnę.
Ot, pożywka dla oglądaczy reklam "nowych, lepszych" środków czystości.
--
Jackare


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2008-07-09 12:46:20

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 9 Jul 2008 13:49:45 +0200, Jackare napisał(a):

>> Hmmm, pod brodzikiem ta instalacja też? - bałabym się , bo w razie
>> zawilgocenia podłoża pod brodzikiem to nie bardzo dobre sąsiedztwo, więc
>> mimo zakłądanej szczelności kabli miałabym nieprzyjemne uczucie, że coś
>> się
>> jednak może stać lada chwila... Nie nie, to nie dla mnie jednak. Jestem
>> bojąca dusza w tych sprawach.
>>
> a słyszala Ty o innych ogrzwaniach podłogowych niż elektryczne, ha ?

Alez oczywiście! Chyba, że nie mówiłeś o elektrycznym, ale nie zaznaczyłeś
tego. Jeśli wodne czy olejowe - ekstra :-)
No, ale najpopularniejsze jest elektryczne, stąd moje domysły.

>
>> A co z czyszczeniem? - ja np. używam czesto "Tytanu" i różnych żrących
>> odkazideł, więc nie wiem, czy szkliwo i fugi (co najistotniejsze - patrz:
>> wodoszczelność) to wytrzymają na dłuższą metę.
>>
> No i nakręcasz sama sobie spiralę nieszczęścia. Nie trzeba używać żadnego
> żrącego szajsu.
> Wystarczy po kapieli przetrzeć szmatką frotową lub irchową kabinę czy
> brodzik - trwa to 3 minuty. Nie ma problemu kamienia, nie ma brudu.
> Używanie żrącej chemii prowadzi do wyżerania powierzchni tym traktowanych,
> wchodzenia w reakcję z materiałami budowlanymi a tym samym do
> przugotowywania lepszej bo bradziej porowatej powierzchni pod kolejne
> pokolenia brudu i kamienia.
> Używanie tych wszystkich cilitów bangów, tytanow, domestosów i innego żrąco
> chlorowego smiecia niszczy chromowane pokrycia armatury łazienikowej,
> powoduje powstawanie wykwitów solnych na nich (reakcja z miedzią) i
> konieczność coraz częstszego mycia i ich i znacznie szybszej wymiany na
> skutek uszkodzeń elektrochemicznych. Że o opłakanych skutkach ubocznych w
> postaci szkodliwości tej całej chemii dla człowieka nie wspomnę.
> Ot, pożywka dla oglądaczy reklam "nowych, lepszych" środków czystości.

No wiesz, moja aktualna łazienka ma 20 lat, ona i my jakoś przeżyliśmy te
wszystkie żrące rzeczy, wanna (żeliwna), kabina prysznicowa (poliwęglan i
aluminium) z brodzikiem (żeliwny emaliowany) też funkcjonuje bez zarzutu
dokładnie tyle lat, ale po prostu muszę zmienić wszystko, bo stare - ale
solidne i popsuć się za nic nie chce. Natomiast te dzisiejsze cienko
powlekane baterie i inna armatura oraz wanny i brodziki przyprawiają mnie o
obawy własnie tego typu, o których mówisz...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2008-07-09 13:38:01

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: "Panslavista" <p...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:kq5ka5tcurjg$.15p7e8e98dpih$.dlg@40tude.net...

Można zastosować elektryczne - kabel grzejny jest zabetonowany i woda nie ma
do niego dostępu, zwłaszcza, że beton może być z dodatkiem środka
hydrofobowego, na dodatek zastosowanie wyłącznika różnicowego w pełni
zabezpiecza użytkownika. Dla szczególnie tchórzliwych, czy jak kto woli -
przesadnie ostrożnych można zastosować separację obwodu grzejnego.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2008-07-09 15:23:46

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 9 Jul 2008 15:38:01 +0200, Panslavista napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:kq5ka5tcurjg$.15p7e8e98dpih$.dlg@40tude.net...
>
> Można zastosować elektryczne - kabel grzejny jest zabetonowany i woda nie ma
> do niego dostępu, zwłaszcza, że beton może być z dodatkiem środka
> hydrofobowego, na dodatek zastosowanie wyłącznika różnicowego w pełni
> zabezpiecza użytkownika. Dla szczególnie tchórzliwych, czy jak kto woli -
> przesadnie ostrożnych można zastosować separację obwodu grzejnego.

Ja tam na zim... upssss - na suche dmucham: a jak woda podsiąknie
mikropęknięciami w tym wodoszczelnym betonie? - w końcu beton nie jest
ściśliwy ani rozciągliwy i po kilkakrotnym podgrzaniu i ostygnięciu nie ma
siły, żeby nie powstały mikroszczeliny. W łazience mamy jedną rurę co w
podłodze - w tym miejscu, wzdłuż rury, jest na płytkach pęknięcie szkliwa.
Czyli - pracuje! No i tylko wody trzeba i prądu w podłodze...
:-/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2008-07-10 15:50:36

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: "ThE_NaMeLeSs" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,

Użytkownik "Theli" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g4sijt$2d8b$1@opal.icpnet.pl...
> chce zrobic kabine prysznicowa bez brodzika.
> Czy wystarczy zatem po prostu podloge wykafelkowac, czy trzeba ja jakos
> specjalnie przygotowac, uszczelnic czy robic jakies inne zabiegi, zwykle
> fugi czy jakies specjalne?

Od 2 lat mamy kabine prysznicowa bez brodzika - nie chodzilo o
oszczednosci ale lubie miec duzo miejsca i kabina ma powierzchnie 2,5x2,5
metra - gdzie ja bym znalazl taki brodzik?

Sa specjalne systemy do tego typu zabawy np. Sopro pozwalajace wybudowac
basen w ten sam sposob :-D wiec czemu nie kabine prysznicowa?
http://pl-pl.sopro.com/products/tfp/prace-glazurnicz
e/adt/abdichtungen/index.html
system uszczelek elastomerowych w miejsca baterii, syfonu, narozy
pomieszczenia i elastyczna powloka uszczelniajaca na powierzchnie. Syfon
ktory zostaje zalany w podlodze musi miec specjalny szeroki kolniez
umozliwiajacy zwiazanie syfonu z uszczelnieniem np. Viega X1 Advantix
http://www.viega.pl/servlet/PB/menu/1001299/index.ht
ml. Na to plytki i do
tego fuga epoksydowa. Nie jest to najtansze rozwiazanie ale dobre - w ten
sposob buduje sie obiekty publiczne gdzie natezenie ruchu i wody jest
nieporownywalnie wieksze.

Niestety wiekszosc rodzimych "fachmanow" nie ma pojecia o tego typu
rozwiazaniach i trzeba tlumaczyc co i jak i dokladnie pilnowac co robia, bo
przy kladzeniu uszczelnien potrzebna jest odrobina starannosci. Szklo wodne
do wylewki i folia w plynie w dluzszym okresie moze nie byc wystarczajace.

Przy odpowiednim dobraniu spadkow i drzwiach z uszczelka mozna miec
zupelnie gladkie przejscie pomiedzy lazienka a kabina bez zadnych progow
itp...

Pozdrawiam, Nameless.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2008-07-10 16:45:58

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: "TomekD" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"ThE_NaMeLeSs" <t...@g...pl> wrote in message
news:g55b4e$7ef$1@inews.gazeta.pl...
> Od 2 lat mamy kabine prysznicowa bez brodzika - nie chodzilo o oszczednosci
> ale lubie miec duzo miejsca i kabina ma powierzchnie 2,5x2,5 metra - gdzie ja
> bym znalazl taki brodzik?
>
> Sa specjalne systemy do tego typu zabawy np. Sopro pozwalajace wybudowac
> basen w ten sam sposob :-D wiec czemu nie kabine prysznicowa?
> http://pl-pl.sopro.com/products/tfp/prace-glazurnicz
e/adt/abdichtungen/index.html
> system uszczelek elastomerowych w miejsca baterii, syfonu, narozy
> pomieszczenia i elastyczna powloka uszczelniajaca na powierzchnie. Syfon ktory
> zostaje zalany w podlodze musi miec specjalny szeroki kolniez umozliwiajacy
> zwiazanie syfonu z uszczelnieniem np. Viega X1 Advantix
> http://www.viega.pl/servlet/PB/menu/1001299/index.ht
ml. Na to plytki i do tego
> fuga epoksydowa. Nie jest to najtansze rozwiazanie ale dobre - w ten sposob
> buduje sie obiekty publiczne gdzie natezenie ruchu i wody jest
> nieporownywalnie wieksze.
>
> Niestety wiekszosc rodzimych "fachmanow" nie ma pojecia o tego typu
> rozwiazaniach i trzeba tlumaczyc co i jak i dokladnie pilnowac co robia, bo
> przy kladzeniu uszczelnien potrzebna jest odrobina starannosci. Szklo wodne do
> wylewki i folia w plynie w dluzszym okresie moze nie byc wystarczajace.
>
> Przy odpowiednim dobraniu spadkow i drzwiach z uszczelka mozna miec
> zupelnie gladkie przejscie pomiedzy lazienka a kabina bez zadnych progow
> itp...

Można jeszcze prościej:
http://www.sched-pol.com.pl/kat_brodz_ram.html
szukaj produktu o numerze 3.050
http://www.hutterer-lechner.com
trzeba szukać HL523U
http://wedi.pl/kabiny-natryskowe/brodziki

TomekD



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2008-07-10 21:39:36

Temat: Re: kabina bez brodzika
Od: pleg <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ten?http://www.cerkolor.com.pl/index.php?ms=8&id=285
> Bardzo interesujący. Sama chętnie skorzystam, bo nie wiedziałam o istnieniu
> takich, a remont łazienki już mam na karku. Dzięki.


Nie z tej firmy
http://www.sched-pol.com.pl/nowosci_pliki/plaskie.pd
f
(str. 2-3)

Tego z cerkoloru też oglądałem, ale ich płytki mi się nie pofdobały,
dlatego wybrałem bez płytek i sam dobrałem odpowiednie (takie, aby po
ich zmoczeniu się nie ślizgać).

ps. nadal nie mam zdjęć :(
ps2. używałem folii w płynie do dodatkowego zabezpieczenia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jaki młynek do kawy?
Usunięcie śladów po "antyperspirancie" ?
stellenangebote airbus stellenangebot stuttgart Informatiker Informatikerin siemens deutschland
Deska dębowa, parkiet lakierowany za pół ceny
Pralka Polar - jak wyjąć pojemnik na proszek?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »