Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: kabina bez brodzika
Date: Wed, 9 Jul 2008 14:46:20 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 43
Message-ID: <kq5ka5tcurjg$.15p7e8e98dpih$.dlg@40tude.net>
References: <g4sijt$2d8b$1@opal.icpnet.pl> <g4ss78$7vl$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g4ss7d$2q28$1@opal.icpnet.pl> <g4svjm$dgn$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g4t0ot$2vaa$1@opal.icpnet.pl> <g4tdd2$9r1$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<7vozodu7w2og.1pixmlwu1j6lx$.dlg@40tude.net>
<g51sjf$did$1@inews.gazeta.pl>
<zxfqcz0i780t$.15x9qp31ra74v.dlg@40tude.net>
<g528nq$kvo$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: blf57.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1215607607 24010 83.28.199.57 (9 Jul 2008 12:46:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jul 2008 12:46:47 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:102052
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 9 Jul 2008 13:49:45 +0200, Jackare napisał(a):
>> Hmmm, pod brodzikiem ta instalacja też? - bałabym się , bo w razie
>> zawilgocenia podłoża pod brodzikiem to nie bardzo dobre sąsiedztwo, więc
>> mimo zakłądanej szczelności kabli miałabym nieprzyjemne uczucie, że coś
>> się
>> jednak może stać lada chwila... Nie nie, to nie dla mnie jednak. Jestem
>> bojąca dusza w tych sprawach.
>>
> a słyszala Ty o innych ogrzwaniach podłogowych niż elektryczne, ha ?
Alez oczywiście! Chyba, że nie mówiłeś o elektrycznym, ale nie zaznaczyłeś
tego. Jeśli wodne czy olejowe - ekstra :-)
No, ale najpopularniejsze jest elektryczne, stąd moje domysły.
>
>> A co z czyszczeniem? - ja np. używam czesto "Tytanu" i różnych żrących
>> odkazideł, więc nie wiem, czy szkliwo i fugi (co najistotniejsze - patrz:
>> wodoszczelność) to wytrzymają na dłuższą metę.
>>
> No i nakręcasz sama sobie spiralę nieszczęścia. Nie trzeba używać żadnego
> żrącego szajsu.
> Wystarczy po kapieli przetrzeć szmatką frotową lub irchową kabinę czy
> brodzik - trwa to 3 minuty. Nie ma problemu kamienia, nie ma brudu.
> Używanie żrącej chemii prowadzi do wyżerania powierzchni tym traktowanych,
> wchodzenia w reakcję z materiałami budowlanymi a tym samym do
> przugotowywania lepszej bo bradziej porowatej powierzchni pod kolejne
> pokolenia brudu i kamienia.
> Używanie tych wszystkich cilitów bangów, tytanow, domestosów i innego żrąco
> chlorowego smiecia niszczy chromowane pokrycia armatury łazienikowej,
> powoduje powstawanie wykwitów solnych na nich (reakcja z miedzią) i
> konieczność coraz częstszego mycia i ich i znacznie szybszej wymiany na
> skutek uszkodzeń elektrochemicznych. Że o opłakanych skutkach ubocznych w
> postaci szkodliwości tej całej chemii dla człowieka nie wspomnę.
> Ot, pożywka dla oglądaczy reklam "nowych, lepszych" środków czystości.
No wiesz, moja aktualna łazienka ma 20 lat, ona i my jakoś przeżyliśmy te
wszystkie żrące rzeczy, wanna (żeliwna), kabina prysznicowa (poliwęglan i
aluminium) z brodzikiem (żeliwny emaliowany) też funkcjonuje bez zarzutu
dokładnie tyle lat, ale po prostu muszę zmienić wszystko, bo stare - ale
solidne i popsuć się za nic nie chce. Natomiast te dzisiejsze cienko
powlekane baterie i inna armatura oraz wanny i brodziki przyprawiają mnie o
obawy własnie tego typu, o których mówisz...
|