Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia kaczka gotowana

Grupy

Szukaj w grupach

 

kaczka gotowana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-09-16 09:05:18

Temat: Re: kaczka gotowana
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 16 Sep 2008 09:15:32 +0200, Misiek napisał(a):

> Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gankti$nuq$1@news.onet.pl...
>>
>>>
>>> Lubię krupnik na gęsich skrzydełkach, a poza tym żadnego gotowanego
>>> drobiu,
>>> nawet rosół z drobiu mi nie "leży" - jak rosół, to tylko wołowy, ale to
>>> o.t.
>> Właśnie jak rosół to tylko wołowy!!! Popieram mi też taki najbardziej
>> smakuje.
>> Ewentualnie mozna dodać kawałek mięsa drobiowego np. kury ale tylko takiej
>> co po prawdziwym podwórku chodziła.
>> Wogóle nie rozumiem jak ludzie mogą gotować rosół na udkach kurczaka ze
>> sklepu albo na tych "skórach i kościach", które w sklepach nazywają sie
>> porcjami rosołowymi dla mnie to nie rosół tylko woda po rosole.
>> Apropos kaczki. Zawsze dostaje ze wsi od rodziny kaczkę (taką kolorową) i
>> o ile jest młoda to mięsko gotowane ma pyszne szczególnie z krótkich
>> kaczych udek jest najlepsze! Ale jak swoje juz wychodziła to sie nie
>> nadaje do zjedzenia, bo mozna ją i cały dzień gotować i twardzizna, wtedy
>> tylko na smak do rosołku, bo sam rosół z kaczki jest dla mnie za tłusty.
>> I tyle moich wywodów kaczo-rosołowych!
>> Jolka
>
> 1. rosol to tylko z miesa "mieszanego" :-) Najsmaczniejszy (dla mnie
> oczywiscie)...
> rosolowe, rosbeft, antrykot (te 2 ostatnie pozycje juz wyszly z uzycia w
> Polsce do rosolu z powodu ceny galopujacej w gore), szponder, mostek
> (oczywiscie nie wszystkie a do wyboru jedno z powyzszych),

To własnie mój zestaw ulubiony, nawet kupuję te droższe części, bo wtedy
jemy je jako tzw u nas "mięso rosołowe" czy inaczej nazwaną "sztukę mięsa"
- ale musi być młodziutkie i mięciutkie, a mam dostęp właśnie do takiego w
sklepie zaprzyjaźnionym.
Wszyscy w domu bardzo je (czyli to gotowane w rosole mięso) lubią. Do tego
ziemniaczki ze skwarkami i marchewka duszona lub dla zaostrzenia smaku
jakaś marynata - sosu chrzanowego jeść nikt nie chce, bo zagłusza smak
młodej wołowinki :-)

> dodaje zeberka,
> czasem nawet kawaleczek karczku, schabu czy szynki, kawalatek cielecinki,
> skrzydla (udka, szyje) z kurczaka lub z indyka.

Owszem, drobiowe dodatki dopuszczam, ale mimo to nie stosuję, ale żeby
wieprzowinę - to nie bardzo: wieprzowina czasem ma w gotowaniu okropny
zapach, błe.

> serca drobiowe, zoladki drobiowe,

Te to lubię ugotowane oddzielnie, oczywiście z warzywkami - mniam :-)

> warzywa, ze 2-3 pieczarek i ... koniec
> raczej :-)
>
> 2. pyszny jest krupnik robiony na kaczych udkach (wiem ze szkoda, aler
> pycha... kiedys nie mialem innego miesa a trza bylo krupnik zrobic i wyszedl
> cudowny).

Ha, może spróbuję.


--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-09-16 11:29:26

Temat: Re: kaczka gotowana
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:wp24qeals6uj.1i82t7myqji5e.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 16 Sep 2008 09:15:32 +0200, Misiek napisał(a):
>
> > Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:gankti$nuq$1@news.onet.pl...
> >>
> >>>
> >>> Lubię krupnik na gęsich skrzydełkach, a poza tym żadnego gotowanego
> >>> drobiu,
> >>> nawet rosół z drobiu mi nie "leży" - jak rosół, to tylko wołowy, ale
to
> >>> o.t.
> >> Właśnie jak rosół to tylko wołowy!!! Popieram mi też taki najbardziej
> >> smakuje.
> >> Ewentualnie mozna dodać kawałek mięsa drobiowego np. kury ale tylko
takiej
> >> co po prawdziwym podwórku chodziła.
> >> Wogóle nie rozumiem jak ludzie mogą gotować rosół na udkach kurczaka ze
> >> sklepu albo na tych "skórach i kościach", które w sklepach nazywają
sie
> >> porcjami rosołowymi dla mnie to nie rosół tylko woda po rosole.
> >> Apropos kaczki. Zawsze dostaje ze wsi od rodziny kaczkę (taką kolorową)
i
> >> o ile jest młoda to mięsko gotowane ma pyszne szczególnie z krótkich
> >> kaczych udek jest najlepsze! Ale jak swoje juz wychodziła to sie nie
> >> nadaje do zjedzenia, bo mozna ją i cały dzień gotować i twardzizna,
wtedy
> >> tylko na smak do rosołku, bo sam rosół z kaczki jest dla mnie za
tłusty.
> >> I tyle moich wywodów kaczo-rosołowych!
> >> Jolka
> >
> > 1. rosol to tylko z miesa "mieszanego" :-) Najsmaczniejszy (dla mnie
> > oczywiscie)...
> > rosolowe, rosbeft, antrykot (te 2 ostatnie pozycje juz wyszly z uzycia
w
> > Polsce do rosolu z powodu ceny galopujacej w gore), szponder, mostek
> > (oczywiscie nie wszystkie a do wyboru jedno z powyzszych),
>
> To własnie mój zestaw ulubiony, nawet kupuję te droższe części, bo wtedy
> jemy je jako tzw u nas "mięso rosołowe" czy inaczej nazwaną "sztukę mięsa"
> - ale musi być młodziutkie i mięciutkie, a mam dostęp właśnie do takiego w
> sklepie zaprzyjaźnionym.
> Wszyscy w domu bardzo je (czyli to gotowane w rosole mięso) lubią. Do tego
> ziemniaczki ze skwarkami i marchewka duszona lub dla zaostrzenia smaku
> jakaś marynata - sosu chrzanowego jeść nikt nie chce, bo zagłusza smak
> młodej wołowinki :-)
>
> > dodaje zeberka,
> > czasem nawet kawaleczek karczku, schabu czy szynki, kawalatek
cielecinki,
> > skrzydla (udka, szyje) z kurczaka lub z indyka.
>
> Owszem, drobiowe dodatki dopuszczam, ale mimo to nie stosuję, ale żeby
> wieprzowinę - to nie bardzo: wieprzowina czasem ma w gotowaniu okropny
> zapach, błe.
>
> > serca drobiowe, zoladki drobiowe,
>
> Te to lubię ugotowane oddzielnie, oczywiście z warzywkami - mniam :-)
>
> > warzywa, ze 2-3 pieczarek i ... koniec
> > raczej :-)
> >
> > 2. pyszny jest krupnik robiony na kaczych udkach (wiem ze szkoda, aler
> > pycha... kiedys nie mialem innego miesa a trza bylo krupnik zrobic i
wyszedl
> > cudowny).
>
> Ha, może spróbuję.

Pomidorowa z ryżem!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-09-16 17:48:11

Temat: Re: kaczka gotowana
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 16 Sep 2008 13:29:26 +0200, Prawusek napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:wp24qeals6uj.1i82t7myqji5e.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 09:15:32 +0200, Misiek napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:gankti$nuq$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>>
>>>>> Lubię krupnik na gęsich skrzydełkach, a poza tym żadnego gotowanego
>>>>> drobiu,
>>>>> nawet rosół z drobiu mi nie "leży" - jak rosół, to tylko wołowy, ale
> to
>>>>> o.t.
>>>> Właśnie jak rosół to tylko wołowy!!! Popieram mi też taki najbardziej
>>>> smakuje.
>>>> Ewentualnie mozna dodać kawałek mięsa drobiowego np. kury ale tylko
> takiej
>>>> co po prawdziwym podwórku chodziła.
>>>> Wogóle nie rozumiem jak ludzie mogą gotować rosół na udkach kurczaka ze
>>>> sklepu albo na tych "skórach i kościach", które w sklepach nazywają
> sie
>>>> porcjami rosołowymi dla mnie to nie rosół tylko woda po rosole.
>>>> Apropos kaczki. Zawsze dostaje ze wsi od rodziny kaczkę (taką kolorową)
> i
>>>> o ile jest młoda to mięsko gotowane ma pyszne szczególnie z krótkich
>>>> kaczych udek jest najlepsze! Ale jak swoje juz wychodziła to sie nie
>>>> nadaje do zjedzenia, bo mozna ją i cały dzień gotować i twardzizna,
> wtedy
>>>> tylko na smak do rosołku, bo sam rosół z kaczki jest dla mnie za
> tłusty.
>>>> I tyle moich wywodów kaczo-rosołowych!
>>>> Jolka
>>>
>>> 1. rosol to tylko z miesa "mieszanego" :-) Najsmaczniejszy (dla mnie
>>> oczywiscie)...
>>> rosolowe, rosbeft, antrykot (te 2 ostatnie pozycje juz wyszly z uzycia
> w
>>> Polsce do rosolu z powodu ceny galopujacej w gore), szponder, mostek
>>> (oczywiscie nie wszystkie a do wyboru jedno z powyzszych),
>>
>> To własnie mój zestaw ulubiony, nawet kupuję te droższe części, bo wtedy
>> jemy je jako tzw u nas "mięso rosołowe" czy inaczej nazwaną "sztukę mięsa"
>> - ale musi być młodziutkie i mięciutkie, a mam dostęp właśnie do takiego w
>> sklepie zaprzyjaźnionym.
>> Wszyscy w domu bardzo je (czyli to gotowane w rosole mięso) lubią. Do tego
>> ziemniaczki ze skwarkami i marchewka duszona lub dla zaostrzenia smaku
>> jakaś marynata - sosu chrzanowego jeść nikt nie chce, bo zagłusza smak
>> młodej wołowinki :-)
>>
>>> dodaje zeberka,
>>> czasem nawet kawaleczek karczku, schabu czy szynki, kawalatek
> cielecinki,
>>> skrzydla (udka, szyje) z kurczaka lub z indyka.
>>
>> Owszem, drobiowe dodatki dopuszczam, ale mimo to nie stosuję, ale żeby
>> wieprzowinę - to nie bardzo: wieprzowina czasem ma w gotowaniu okropny
>> zapach, błe.
>>
>>> serca drobiowe, zoladki drobiowe,
>>
>> Te to lubię ugotowane oddzielnie, oczywiście z warzywkami - mniam :-)
>>
>>> warzywa, ze 2-3 pieczarek i ... koniec
>>> raczej :-)
>>>
>>> 2. pyszny jest krupnik robiony na kaczych udkach (wiem ze szkoda, aler
>>> pycha... kiedys nie mialem innego miesa a trza bylo krupnik zrobic i
> wyszedl
>>> cudowny).
>>
>> Ha, może spróbuję.
>
> Pomidorowa z ryżem!

OK, pomidorowa z ryżem :-)

PS. A może być z lanymi kluseczkami - to wolę? :-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-09-16 19:34:07

Temat: Re: kaczka gotowana
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:a38rm0vk3df5.irgohzgedmvs.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 16 Sep 2008 13:29:26 +0200, Prawusek napisał(a):
>
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:wp24qeals6uj.1i82t7myqji5e.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Tue, 16 Sep 2008 09:15:32 +0200, Misiek napisał(a):
> >>
> >>> Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> >>> news:gankti$nuq$1@news.onet.pl...
> >>>>
> >>>>>
> >>>>> Lubię krupnik na gęsich skrzydełkach, a poza tym żadnego gotowanego
> >>>>> drobiu,
> >>>>> nawet rosół z drobiu mi nie "leży" - jak rosół, to tylko wołowy, ale
> > to
> >>>>> o.t.
> >>>> Właśnie jak rosół to tylko wołowy!!! Popieram mi też taki najbardziej
> >>>> smakuje.
> >>>> Ewentualnie mozna dodać kawałek mięsa drobiowego np. kury ale tylko
> > takiej
> >>>> co po prawdziwym podwórku chodziła.
> >>>> Wogóle nie rozumiem jak ludzie mogą gotować rosół na udkach kurczaka
ze
> >>>> sklepu albo na tych "skórach i kościach", które w sklepach nazywają
> > sie
> >>>> porcjami rosołowymi dla mnie to nie rosół tylko woda po rosole.
> >>>> Apropos kaczki. Zawsze dostaje ze wsi od rodziny kaczkę (taką
kolorową)
> > i
> >>>> o ile jest młoda to mięsko gotowane ma pyszne szczególnie z krótkich
> >>>> kaczych udek jest najlepsze! Ale jak swoje juz wychodziła to sie nie
> >>>> nadaje do zjedzenia, bo mozna ją i cały dzień gotować i twardzizna,
> > wtedy
> >>>> tylko na smak do rosołku, bo sam rosół z kaczki jest dla mnie za
> > tłusty.
> >>>> I tyle moich wywodów kaczo-rosołowych!
> >>>> Jolka
> >>>
> >>> 1. rosol to tylko z miesa "mieszanego" :-) Najsmaczniejszy (dla mnie
> >>> oczywiscie)...
> >>> rosolowe, rosbeft, antrykot (te 2 ostatnie pozycje juz wyszly z
uzycia
> > w
> >>> Polsce do rosolu z powodu ceny galopujacej w gore), szponder, mostek
> >>> (oczywiscie nie wszystkie a do wyboru jedno z powyzszych),
> >>
> >> To własnie mój zestaw ulubiony, nawet kupuję te droższe części, bo
wtedy
> >> jemy je jako tzw u nas "mięso rosołowe" czy inaczej nazwaną "sztukę
mięsa"
> >> - ale musi być młodziutkie i mięciutkie, a mam dostęp właśnie do
takiego w
> >> sklepie zaprzyjaźnionym.
> >> Wszyscy w domu bardzo je (czyli to gotowane w rosole mięso) lubią. Do
tego
> >> ziemniaczki ze skwarkami i marchewka duszona lub dla zaostrzenia smaku
> >> jakaś marynata - sosu chrzanowego jeść nikt nie chce, bo zagłusza smak
> >> młodej wołowinki :-)
> >>
> >>> dodaje zeberka,
> >>> czasem nawet kawaleczek karczku, schabu czy szynki, kawalatek
> > cielecinki,
> >>> skrzydla (udka, szyje) z kurczaka lub z indyka.
> >>
> >> Owszem, drobiowe dodatki dopuszczam, ale mimo to nie stosuję, ale żeby
> >> wieprzowinę - to nie bardzo: wieprzowina czasem ma w gotowaniu okropny
> >> zapach, błe.
> >>
> >>> serca drobiowe, zoladki drobiowe,
> >>
> >> Te to lubię ugotowane oddzielnie, oczywiście z warzywkami - mniam :-)
> >>
> >>> warzywa, ze 2-3 pieczarek i ... koniec
> >>> raczej :-)
> >>>
> >>> 2. pyszny jest krupnik robiony na kaczych udkach (wiem ze szkoda, aler
> >>> pycha... kiedys nie mialem innego miesa a trza bylo krupnik zrobic i
> > wyszedl
> >>> cudowny).
> >>
> >> Ha, może spróbuję.
> >
> > Pomidorowa z ryżem!
>
> OK, pomidorowa z ryżem :-)
>
> PS. A może być z lanymi kluseczkami - to wolę? :-)

Teraz o niebo wolę haluski - Maruda ma taką tarkę z szufladką do halusek -
rewelacja i kluski szybko zrobione i równo ugotowane.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

maszyna do kutrowania
płyta indukcyjna - głośność?
szukam wypróbowanego przepisu na sos z...........
BOSCH MUM4675EU - czy ktoś używa?
miksowanie marchewki surowej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »