Data: 2002-12-10 12:26:07
Temat: Re: kapusniak
Od: "Hafsa" <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kamas.hw" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:EEB9B3E23EE5BD4A88ADDC32582636E801C22D3A@jplwan
t003.jasien.net...
>
> > Mozesz zmienic,ale po co ci ten kapusniak????Chcesz na chwilke
> schudnac?A
> > potem przytyc.Nie oplaca sie wiec gotowac tej zupy i z obrzydzeniem
> jej
> > jesc.Pozdrawiam Hafsa
> >
> Spoko :-)) ja tygodniowo biegam 40 - 60 km i mnie dieta na schudnięcie
> nie potrzebna, wprost przeciwnie. Ale żonie nie przetłumaczę
>
Podsun jej inna diete,taka,ktora nie wywola jojo po zakonczeniu,inaczej
szkoda jej udreki z zupa.Nie da to zadnych efektow,a bedzie jeszcze bardziej
zniechcecona,gdy przytyje.Ja jestem na Montignacu,jem duzo,same dobre
potrawy i nie tyje.Polecam Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|