Data: 2009-04-03 16:47:43
Temat: Re: kaspar hauser
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Kwi, 17:29, jadrys <i...@w...pl> wrote:
> Hanka pisze:
>
>
>
>
>
> > On 3 Kwi, 16:02, jadrys <i...@w...pl> wrote:
>
> >> michał pisze:
>
> >>> Poza globkiem, który "walczy" nienawiścią, cbnetem, któremu się
> >>> wydaje, że jest królem intelektu - reszta opzycjonistów Ikseli
> >>> przewyższa ją przynajmniej w inteligencji społecznej (jeśli mogę tak
> >>> to okreslić).
> >>> Jeśli ktoś się poczuł urażony tym, co tu napisałem, to niech się
> >>> zbytnio nie przejmuje. To tylko moje zdanie.
>
> >> Oczywiście że twoje, i ja jako bezstronny czytelnik waszych postów się z
> >> nim nie zgadzam.. Myślę również że nie jestem w tym na grupie odosobniony.
>
> > A to juz tez tylko Twoje zdanie :)
>
> Oczywiście że moje, ale chyba nie tak trudno również innym zauważyć że
> XL-ka jest "atakowana" bez względu na to co napisze.. :-(
>
> --
> Linuks to system dla myślących użytkowników.. Ja
>
> A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
> systemu... Również ja
>
> Linux ?? ?? ??????????? ??
>
> ??? ???- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Nie.
Wedlug mnie, nie jest tak, jak mowisz :)
Powiem moze, co dla mnie, kiedys, stanowilo swego rodzaju niewygode w
odbiorze XL :
Prowadzenie przez XL rozmow w stylu paskudnego trolla.
Niesamowicie wywyzszone mniemanie XL o sobie i swoich racjach.
Łaskawie pogardliwy stosunek do wszystkiego co inne, niz jej racje i
jej swiat.
Nieustanne opowiadanie o sobie, najczesciej zasadniczo zmieniajace
merytoryczne tresci rozpoczetych tematow, w klepanie o dupie, nie, nie
Maryni, lecz XLki. Chociazby watek nie pamietam jaki, z wejsciem XL,
na temat steptera i cellulitisu, tudziez wiele innych pseudo atrakcji,
z nagimi odslonami plazowymi wlacznie.
Bezbrzezna pogarda w stosunku do kobiet, ktore, NA PEWNO i pod kazdym
wzgledem, wszystkie sa gorsze od XL. Tak przynajmniej wynikalo ze
sposobu prowadzenia kolejnych rozmow, choc XL wyprze sie tego
zdecydowanie, i poniekad bedzie miala racje, bo to my, w naszym
wnetrzu, ksztaltujemy sobie obraz rozmowy, POD WPLYWEM BODZCOW,
nadanych przez interlokutora, to nic, ze absolutnie i perfekcyjnie
perfidnie :)
Dopiero, gdy uswiadomilam sobie, ze XL jest IDENTYCZNA jak moja,
niezyjaca juz matka, dotarlo do mnie, DLACZEGO moje wnetrze reaguje
tak, a nie inaczej.
I od tamtej pory patrze na cale to zjawisko nieco inaczej, przez
pryzmat przezyc, swoich, mojej mamy, jak równiez, rzecz jasna
domyslnie, XL.
A obecnie, no coz, najczesciej omijam, poniewaz zachowania XL zalatuja
jednak klasycznym trollizmem, co oznacza, ze sa w stu procentach
przewidywalne.
A to dla mnie stalo sie po prostu nudne :)
Poza tym, wiosna przyszla. Pora wyjsc jej naprzeciw ;)
|