bazyli4 napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:46b51732-998b-4eac-97a2-c013f54cd408@r37g2000yq
n.googlegroups.com...
>
> > Mnie zawsze dra�ni ta stadno�� komunistyczna,bo mamy j� w polsce po
> > same uszy.A Chrystus jest bardzo podobny do Sokratesa,gdy� aby znale��
> > prawd� o sobie musisz by� 'ja',aby u Chrystusa jako prawda stan��
> > przed Bogiem,ka�da stadno�� jest ucieczk� od prawdy o sobie,wi�c z
> > takiej Chrystusowej perspektywy,stajesz jako fa�sz przed Bogiem.Ale
> > komuni�ci tak t� stadno�ci� wszystko fa�szowali,�e jak czytam
Historiďż˝
> > z jakiďż˝ starszych dzieďż˝,to Sokrates i Chrystus sďż˝ wielkimi ideologami
> > przedkomunizmu,tak jakby krzyczeli b�dzmy fa�szywi.
> > Ludzie tak zdoktrynizowani zostali komunizmem,�e nadal �yj�
> > nie�wiadomie t� ideologi� i chyba je�li chodzi o wsp�czesnych to
> > nadal w nas rozgrywa si� ta tragedia, od kt�rej nadal nie jeste�my w
> > stanie si� oderwa�,nadal komunizm zbiera �niwo,a my jeste�my jego
> > ofiarami.I dla mnie to jest bardzo przykre.
>
> A ja szczerze m�wi�c mam ju� dosy� pakowania komunizmu do
chrze�cija�stwa,
> liberalizmu, �ycia, handlu i wielu innych rzeczy... wiosn� wiosn�, nie
> Polsk�, chc� zobaczy�... zaczadzenie umys�owe jest straszliwe... to jak
> m�wi� o skrajnym indywidualizmie �e to kolektywizm... ale mn�stwo ludzi, a
> nie mog� znowu wszystkich pot�pia� w czambu� bo setki ca�kiem niez�ych
> my�licieli dwudziestego wieku da�o si� op�ta� tymi... jej, �eby nie
krwawymi
> to bym napisa�, �e to bzdury... ca�e mn�stwo ludzi idzie jak barany na
rzeďż˝
> i uwa�a, �e komunizm tak, wypaczenia nie... nie widz�, �e w samej
> konstrukcji poj�cia tkwi ju� ta potworna niszcz�ca wszystko co odmienne,
> si�a...
>
> Pzdr
> Paweďż˝

Tak to jest, że jak ktoś się odewie od siebie na rzecz
ideologii,masy,abstrakcji,to jakby sam sobie grabie w oczy wkładał ,bo
fałszuje rzeczywistość,a z fałszu nic jeszcze dobrego nie urosło i tak
zachowuje się taki człowiek, jakby sam sobie ręce obcinał własnymi
rękami,dlatego np; Iwaszkiewicz nazywał Chrystusa artystą,bo pilnował
tego co ludzkie,człowiecze i prawdziwe.Kościół mnie się nie podoba ,bo
sam stał się ucieczką od tej wartości i tak powstaje dogmatyzm ,ale
dzieło Chrystusa jest adogmatyczne i dlatego mam ampiwalentny stosunek
do wiary,bo są niestety księża idący drogą chrystusa i to jest elita.A
sam nie wyznaje żadnej ideologii,bo żadna nie jest wstanie objąć
człowieka.Ja jestem bardzo przytulony do człowieka i on też jest
busolą,którą się kieruję ,o wolność i godność ludzkiego istnienia.