Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia kasztany jak gotować

Grupy

Szukaj w grupach

 

kasztany jak gotować

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-11-07 20:31:56

Temat: kasztany jak gotować
Od: "RGW" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Kupiłem trochę kasztanów i zastanawiam się jak długo maja sie gotować,
chodzi mi oczywiście o orientacyjne podanie czas np. 10 min czy godzinę ??
pozdr
robert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-11-07 21:17:54

Temat: Re: kasztany jak gotować
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <cmm0om$579$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"RGW" <r...@p...onet.pl> wrote:

> Witam!
> Kupiłem trochę kasztanów i zastanawiam się jak długo maja sie gotować,
> chodzi mi oczywiście o orientacyjne podanie czas np. 10 min czy godzinę ??
> pozdr
> robert

Zwykle się je piecze.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-07 22:33:01

Temat: Re: kasztany jak gotować
Od: "RGW" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-BEF5A6.22175307112004@newsfeed.onet.pl..
.
> In article <cmm0om$579$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> "RGW" <r...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Witam!
>> Kupiłem trochę kasztanów i zastanawiam się jak długo maja sie gotować,
>> chodzi mi oczywiście o orientacyjne podanie czas np. 10 min czy godzinę
>> ??
>> pozdr
>> robert
>
> Zwykle się je piecze.
>
> Władysław

OK, to jak i ile czasu ??

robert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-07 23:08:53

Temat: Re: kasztany jak gotować
Od: "Gerbil" <m...@N...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "RGW" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cmm7rd$pt8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> OK, to jak i ile czasu ??
>
> robert
>
>
Jeżeli kupiłeś w polskim markecie, a nie na straganie we Włoszech to jeśli
je upieczesz dostaniesz mało smaczne cuś. Te sprzedawane w Polsce są zbyt
wysuszone by je tylko opiec. Dlatego należy je troszę podgotować lub zalać
wrzątkiem i zostawić do"odżycia". Potem je nacinasz ostrym nozykiem i albo
do piecyka na 15-20 minut albo na gorącą patelnie. Jak ich nie natniesz to
ci wybuchną.
Jeżeli je kupiłeś na południu Europy, masz szanse że są świeże i od razy
naciąć i na blachę. We Włoszech są specjalne patelnie, które wkłada się w
ognisko lub w kominek. Możesz je polać roztopionym masłem, miodem i palce
lizać.
Mają specyficzny smak, więc nie każdy je kocha.
Pozdrawiam
Gerbil.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ratujcie moje patisony! :o(((
Pizza - co robię źle - PILNE ;)
Gdzie kupic *prawdziwa* szynke?
Przepis na krewetki
Koper włosli bulwy - fenkuł

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »