Data: 2002-10-18 14:55:44
Temat: Re: kiedy ona wreszcie skonczy?? [dlugie]
Od: "Dakota" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A jesli chodzi o solucje... z tego co widze to jest male miasto - i prawde
> mowiac zawsze mnie zastanawialo, jak sie tam ksztaltuje sytuacje
spoleczna,
> jesli cos jest "pod gorke" - a nie mozna sobie dowolnie zmienic
> spolecznosci, i kretynow trzeba ogladac na co dzien..
>
> Mysle, ze poza tym co powiedzial Czarek, pamietaj o tym, ze wsrod ludzi
> powyzej przecietnej, prawda i tak zawsze zwyciezy manipulacje. A reszty
> naprawde nie trzeba zauwazac...
Skad wiesz ze mieszkam w malym miescie? Masz racje:-) to bardzo malutka
miescina... a co do prawdy. Prawda zawsze kiedys wychodzi na jaw, ale zanim
wyjdzie na jaw mija zazwczyaj bardzo duzo czasu, bardzo duzo. A wiem, ze
wiele jest tu ludzi, ktorzy wierza tej dziewczynie, ...bo mnie nie znaja, bo
nie wiedza jaka jestem (tzn mysla ze wiedza;-) z jej opowiesci;-). Poniewaz
spolecznosci zmienic nie moge,.. (tak jak sam napisales). Nie utozsamiam sie
z ta spolecznoscia. Czasami jak chodze na spacery z moja kolezanka, to
przynajmniej wracamy do domu usmiechniete bo zawsze napotkamy ludzi, ktorzy
maja zero kultury i szacunku, ktorzy czasami sie do nas chamsko odezwa:
typu, " hej laski, chodzcie do nas, bo mamy piwo", ktorzy przeklinaja co
slowo, lub ktorzy gwizdaja na nas jak na psy.. a to ze wracamy troche
weselsze, po prostu nie lubimy ludzi ktorzy nie potrafia wykrzesac z siebie
krzty kultury i po prostu tacy ludzie nas smiesza.. No ale ta dziewczyna,
ktora robi mi takie swinstwo nie zawsze tak na mnie dziala. Kiedy sie
dowiaduje nowych rzeczy ktore wymysla na moj temat, to naprawde czuje sie
fatalnie, naprawde boje sie o to co z tego wyniknie, i ciagle zastanawiam
sie jak temu zaradzic...
Doki
|