Data: 2001-06-29 14:59:54
Temat: Re: kilka liter do R.
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał
> Tak czy inaczej nie unikniesz 'kierowania sie' emocjami.
> Nawet wowczas gdy starasz sie je 'wylaczyc' kierujesz sie
> pragnieniem ograniczenia emocji, a to pociaga za soba kolejne
> emocje np rodzaj ulgi emocjonalnej.
>
No to się zgadzamy co do podstawowych rzeczy.
> > A czy w ogóle można wyłączyć emocje, przy jakiejkolwiek
> > aktywności życiowej?
>
> Normalnie - nie. Ale wez psychopate - brak wyzszych uczuc,
O, wyskakuje następna kwestia. Czym są wyższe uczucia? Czymś odmiennym
od emocji jakosciowo, czy tylko ilościowo? A może hybrydą paru
elementów? Np. emocji, pragnień i intelektu?
> emocje
> na najnizszym poziomie niejako. A co z pragnieniami i wola?
> IMO bardzo ograniczony poziom wlasnej woli, pragnienia - ograniczone
> pewnie do 'fizjologicznych' oraz racjonalnych.
>
> Albo niska samoswiadomosc: zapytaj dowolna osobe co czuje w dowolnej
> sytuacji i
uwaga:
> nie jest wazne co odpowie, ale czy wyrazi swoj stan emocjonalny.
co?...
> Ktos taki jest jakby troche bez emocji, bo zwyczajnie nie zdaje
sobie z nich
> sprawy. (np GSN? ;))
>
Pomijając aluzję do GSN - przecież emocje nie zależą od świadomości?
Komuś, kto sobie nie zdaje z nich sprawy, można zarzucić brak
dystansu, może brak logiki, ale brak emocji?
> Pozdrawiam,
> Czarek
>
Pozdrowienia
Mefisto
|