| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2008-08-21 13:50:32
Temat: Re: klapkimiffy pisze:
> Dzięki. haha jednak sie przekonałam i sobie ktores zamowie. Znalazlam nawet
> te alice w pl sklepie internetowym. Niestety tylko ten sizingchart z us
> strony sie nie wyswietla :(
Ja nosze rozmiar 37,5 w crocsach, to jest W 8-9. Ewentualnie idz i
przymierz w sklepie miejscowym
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2008-08-21 19:12:02
Temat: Re: klapkiDnia Thu, 21 Aug 2008 14:47:22 +0200, miffy napisał(a):
> A moze jakis zly krem kupilam? Hm, mozesz pokazac linka z dokladnie tym,
> ktorego uzywasz? :)
Proszę:
http://www.e-farm.pl/p/506/Scholl-Krem-na-pekajace-p
iety.html
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2008-08-21 20:19:30
Temat: Re: klapki
>
> Proszę:
> http://www.e-farm.pl/p/506/Scholl-Krem-na-pekajace-p
iety.html
>
Dzieki, wiec mam ten sam tylko cos nie dziala :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2008-08-22 08:22:19
Temat: Re: klapkiDnia Thu, 21 Aug 2008 22:19:30 +0200, miffy napisał(a):
>>
>> Proszę:
>> http://www.e-farm.pl/p/506/Scholl-Krem-na-pekajace-p
iety.html
>>
> Dzieki, wiec mam ten sam tylko cos nie dziala :(
No to nie rozumiem. Możliwe, że masz uczulenie na jego składniki - tak
czasem reaguje skóra, grubiejąc...
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2008-08-22 10:09:02
Temat: Re: klapkiUżytkownik ewka napisał:
>> No nie przesadzaj. Są świetne do chodzenia po mokrej trawie w ogrodzie,
>> do podlewania ogrodu.
>
> No niech bedzie, chociaz ja tam wole klapki zwyczajne niz takie dziwadlo, bo
> przez te dziurki i tak Ci sie stopy zmocza.
Stopy nie rozpuszczą się, można moczyć:) A zwykłe klapki spadają, nie
mają tego paska z tyłu.
>
>> Myślę, że gdybym miała ochotę pojeździć na rowerze
>> w czasie deszczu, też by się sprawdziły.
>
> No nie wiem, do jeszczenia na rowerze to jednak lepiej miec porzadne bury
> sportowe, tez sa w wersjach nieprzemakalnych.
W upalne lato nawet w deszczu jakoś mi w nich nie najlepiej. A te ciapy
są mięciutkie i nie ważą prawie nic. Jedyną wadą jest dla mnie ich
majtkowa niebieskość, ale w trawie nawet i to jakoś znoszę ;)
>
>> Do chodzenia po kamienistych
>> górskich potokach też się pewnie nadają.
>
> Akurat mieszkam w gorach i chodze po takowych na co dzien, pewnie juz bym
> miala niezle powykrecane kostki lazac w takich plastikowych chodakach
> gorskimi sciezkami, kamieniami itp.
Myślałam tylko o przechodzeniu przez potoki. Japonki mi kiedyś odpłynęły :)
> Znajdzie sie pare gdzie moze i praktyczne beda, ale na pewno nie bedzie to
> zwyczajnie rozumiane miejsce pracy, poza tym akurat moim zdaniem one sa po
> prostu brzydkie, no i jakos wsrod moich znajomych tez nie robia kariery wiec
> to nie tylko moja opinia, a zreszta niech sobie kazdy nosi co chce, tylko
> niech innym nie wmawia, ze jest to super praktycznie, super wygodne i super
> trendy.
>
Nie mam pojęcia, czy trendy, moim roślinkom w ogrodzie jest to raczej
obojętne ;) Co do brzydoty, to już kwestia indywidualnego gustu. Dla
mnie kacze nosy są zabawne, a najbrzydsze są buty z nosami w szpic
i niezależnie od mody nigdy ich nie noszę.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2008-08-22 10:57:02
Temat: Re: klapkiUżytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:48ae8fc1@news.home.net.pl...
> Użytkownik ewka napisał:
>
>>> No nie przesadzaj. Są świetne do chodzenia po mokrej trawie w ogrodzie,
>>> do podlewania ogrodu.
>>
>> No niech bedzie, chociaz ja tam wole klapki zwyczajne niz takie dziwadlo,
>> bo przez te dziurki i tak Ci sie stopy zmocza.
>
> Stopy nie rozpuszczą się, można moczyć:) A zwykłe klapki spadają, nie mają
> tego paska z tyłu.
Jak kto woli, mi nie spadaja ;) lubie chodzic w klapkach ;)
>>> Myślę, że gdybym miała ochotę pojeździć na rowerze
>>> w czasie deszczu, też by się sprawdziły.
>>
>> No nie wiem, do jeszczenia na rowerze to jednak lepiej miec porzadne bury
>> sportowe, tez sa w wersjach nieprzemakalnych.
>
> W upalne lato nawet w deszczu jakoś mi w nich nie najlepiej. A te ciapy są
> mięciutkie i nie ważą prawie nic. Jedyną wadą jest dla mnie ich
> majtkowa niebieskość, ale w trawie nawet i to jakoś znoszę ;)
Zalezy od tego gdzie i jak sie jezdzi, ja jednak czy na wycieczki w gory czy
rower wole ubierac pelne buty sportowe z twarda podeszwa i porzadnym
trzymaniem kostki, no chyba ze to wycieczka wiesz rowerowa po lody do sklepu
droga asfaltowa to co innego ;) to i w klapkach mozna hehe.
>>> Do chodzenia po kamienistych
>>> górskich potokach też się pewnie nadają.
>>
>> Akurat mieszkam w gorach i chodze po takowych na co dzien, pewnie juz bym
>> miala niezle powykrecane kostki lazac w takich plastikowych chodakach
>> gorskimi sciezkami, kamieniami itp.
>
> Myślałam tylko o przechodzeniu przez potoki. Japonki mi kiedyś odpłynęły
> :)
No, ale zeby do nich dojsc to przewaznie idzie sie inna niz gladka sciezka.
No nie ma co sie sprzeczac, na lightowe wyprawy jesli ktos je lubi pewnie
sie sprawdza, na powazne juz nie, bo tu stopa musi miec pewne trzymanie.
>> Znajdzie sie pare gdzie moze i praktyczne beda, ale na pewno nie bedzie
>> to zwyczajnie rozumiane miejsce pracy, poza tym akurat moim zdaniem one
>> sa po prostu brzydkie, no i jakos wsrod moich znajomych tez nie robia
>> kariery wiec to nie tylko moja opinia, a zreszta niech sobie kazdy nosi
>> co chce, tylko niech innym nie wmawia, ze jest to super praktycznie,
>> super wygodne i super trendy.
>>
> Nie mam pojęcia, czy trendy, moim roślinkom w ogrodzie jest to raczej
> obojętne ;) Co do brzydoty, to już kwestia indywidualnego gustu. Dla
> mnie kacze nosy są zabawne, a najbrzydsze są buty z nosami w szpic
> i niezależnie od mody nigdy ich nie noszę.
Tu sie odnosilam do autorki watku, ze troche przesadzila mowiac, ze jest to
super pod kazdym wzgledem i na kazda okazje, zreszta reklamujac podroby w
dodatku, ktore jak juz sie zdazylam przekonac nie maja wlasciwosci
antybakteryjnych, a i z wygladu sie roznia, pewnie sam material tez jest
nieco inny, co znacznie traci na ich wartosci, bo to raczej nie dla wyglada
je ludzie kupuja tylko charakterystycznych wlasciwosci, a wyglad staje sie
przy okazji jakims tam trendem.
Co do butow w szpic to tez nie lubie takich, wole takie polokragle,
wygodniejsze, moim zdaniem nie traca na elegancji, no i w moim przypadku
rozmiarowym wazne jest to ze stopa w nich zgrabnie wyglada, a nie jak w
kajaku ;)
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2008-08-22 12:14:17
Temat: Re: klapkiUżytkownik ewka napisał:
>>>> Myślę, że gdybym miała ochotę pojeździć na rowerze
>>>> w czasie deszczu, też by się sprawdziły.
>>> No nie wiem, do jeszczenia na rowerze to jednak lepiej miec porzadne bury
>>> sportowe, tez sa w wersjach nieprzemakalnych.
>> W upalne lato nawet w deszczu jakoś mi w nich nie najlepiej. A te ciapy są
>> mięciutkie i nie ważą prawie nic. Jedyną wadą jest dla mnie ich
>> majtkowa niebieskość, ale w trawie nawet i to jakoś znoszę ;)
> Zalezy od tego gdzie i jak sie jezdzi, ja jednak czy na wycieczki w gory czy
> rower wole ubierac pelne buty sportowe z twarda podeszwa i porzadnym
> trzymaniem kostki, no chyba ze to wycieczka wiesz rowerowa po lody do sklepu
> droga asfaltowa to co innego ;) to i w klapkach mozna hehe.
No pewnie, że zwyczajnymi drogami. Niekoniecznie asfaltowymi, mogą
być zwykłe, wiejskie nieutwardzane. W klapkach w moim przypadku nie
można, zgubiłabym natychmiast. Klapki u mnie sprawdzają się wyłącznie
jako kapcie, poza dom w nich nie wychodzę.
>
>>>> Do chodzenia po kamienistych
>>>> górskich potokach też się pewnie nadają.
>>> Akurat mieszkam w gorach i chodze po takowych na co dzien, pewnie juz bym
>>> miala niezle powykrecane kostki lazac w takich plastikowych chodakach
>>> gorskimi sciezkami, kamieniami itp.
>> Myślałam tylko o przechodzeniu przez potoki. Japonki mi kiedyś odpłynęły
>> :)
> No, ale zeby do nich dojsc to przewaznie idzie sie inna niz gladka sciezka.
Oczywiście, każde z butów na wodę nosi się w plecaku i wkłada tylko,
kiedy są potrzebne. W tych japonkach też bym daleko nie zaszła :)
(...)
> Tu sie odnosilam do autorki watku, ze troche przesadzila mowiac, ze jest to
> super pod kazdym wzgledem i na kazda okazje,
Nie ma butów na każdą okazję :)
> zreszta reklamujac podroby w
> dodatku, ktore jak juz sie zdazylam przekonac nie maja wlasciwosci
> antybakteryjnych, a i z wygladu sie roznia, pewnie sam material tez jest
> nieco inny, co znacznie traci na ich wartosci,
No i pewnie są dużo tańsze. W bakteriobójczość jakichkolwiek butów nie
wierzę, ale i nie jest mi ona specjalnie potrzebna.
> bo to raczej nie dla wyglada
> je ludzie kupuja tylko charakterystycznych wlasciwosci, a wyglad staje sie
> przy okazji jakims tam trendem.
Jak dla mnie są wspaniałe na mokrą trawę. Po terenie skoszonym chodzi
się suchą nogą, nic nie ważą i nie odparzają nóg, łatwo je umyć.
Nie mam pojęcia, czy są oryginalne, dołączone papierki dawno wyrzuciłam.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2008-08-23 20:46:15
Temat: Re: klapkiUżytkownik "ewka" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g8m626$9fg$1@news.onet.pl...
> Tu sie odnosilam do autorki watku, ze troche przesadzila mowiac, ze jest
> to super pod kazdym wzgledem i na kazda okazje, zreszta reklamujac podroby
> w dodatku, ktore jak juz sie zdazylam przekonac nie maja wlasciwosci
> antybakteryjnych, a i z wygladu sie roznia, pewnie sam material tez jest
> nieco inny, co znacznie traci na ich wartosci, bo to raczej nie dla
> wyglada je ludzie kupuja tylko charakterystycznych wlasciwosci, a wyglad
> staje sie przy okazji jakims tam trendem.
Absolutnie niczego nie reklamowalam. Nie mam nic wspolnego z tymi aukcjami
na allegro.
Po prostu chcialam sie dowiedziec czy tez nosicie tego typu klapki.
Ja zaopatrzylam sie w polskie podroby dlatego po tym co tu przeczytalam mam
pytanie.
Te ktore maja oryginalne crocs'y napiszcie czy to prawda ze - "croslite,
substancja na którą firma CROCS ma wyłączność sprawia, że czując ciepło
Twoich stóp
rozgrzewa się i mięknie dostosowując się idealnie do kształtu stóp".
To naprawde az tak polepsza komfort noszenia?
Pozdrawiam
Nella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2008-08-25 07:36:20
Temat: Re: klapkiUżytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:48aead1c@news.home.net.pl...
> Użytkownik ewka napisał:
> (...)
>> Tu sie odnosilam do autorki watku, ze troche przesadzila mowiac, ze jest
>> to super pod kazdym wzgledem i na kazda okazje,
>
> Nie ma butów na każdą okazję :)
W pelni sie zgadzam.
>> zreszta reklamujac podroby w dodatku, ktore jak juz sie zdazylam
>> przekonac nie maja wlasciwosci antybakteryjnych, a i z wygladu sie
>> roznia, pewnie sam material tez jest nieco inny, co znacznie traci na ich
>> wartosci,
>
> No i pewnie są dużo tańsze. W bakteriobójczość jakichkolwiek butów nie
> wierzę, ale i nie jest mi ona specjalnie potrzebna.
No nie chodzi tu tylko o ta bakteriobojczosc, nie wiem jak jest w
rzeczywistosci, ale z opisow wynika ze oryginaly maja szereg jeszcze innych
wlasciwosci i to one sprawiaja, ze te buty sa atrakcyjne, a podroby no to
juz tylko tyle, ze sa z tworzywa, ktore latwo umyc, lekkie, no i glownie dla
tych, ktorym sie sam but podoba. Choc tak jak mowie, skoro ktos sie skusil
na oryginal to z pewnoscia nie z powodu wygladu, moze dopiero pozniej sie
przyzwyczail i stwierdzil, ze tak wygodne, ze az "piekne" ;)
> Nie mam pojęcia, czy są oryginalne, dołączone papierki dawno wyrzuciłam.
Pewnie latwo poznac po cenie.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2008-08-25 12:34:34
Temat: Re: klapkiUżytkownik "Nella" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g8ptd4$kvc$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Te ktore maja oryginalne crocs'y napiszcie czy to prawda ze - "croslite,
> substancja na którą firma CROCS ma wyłączność sprawia, że czując ciepło
> Twoich stóp
> rozgrzewa się i mięknie dostosowując się idealnie do kształtu stóp".
> To naprawde az tak polepsza komfort noszenia?
> Pozdrawiam
> Nella
Chyba nie doczekam sie odpowiedzi...
Naprawde zadna nie nosci Crocs'ow zeby cos o tym napisac?
Dziwne...
A niektore dziewczyny tak je zachwalaly...
Pytam bo po tym co przeczytalam nabralam ochoty zeby jednak wydac
te ~200pln na oryginalne klapki, tym bardziej ze "kacze nosy" w tych
butach sa zaleta a nie wada, i wygladaja super.
Pozdrawiam
Nella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |