| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-31 07:28:57
Temat: kmin-WroclawWitajcie :-)
naczytalam sie na grupie dyskusji o kminie/ kuminie (?). Chce go kupic, ale
w moim miescie nie ma lub nie wiem gdzie szukac. Bede za jakis czas we
Wroclawiu, a wiem ze jest tam Ksiegarnia Pachnaca (nie pamietam na jakiej
ulicy, ale blisko Placu Dominikanskiego) czy jakos tak sie nazywa. Wybor
przypraw spory, jeszcze studentka bedac zaopatrywalam sie tam. I tu pytanie:
czy orietnujecie sie czy dostane tam kmin? A jesli tak to po jaka nazwa?
Kmin/kumin/kminek rzymski? Mieszam?
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-31 08:36:34
Temat: Re: kmin-Wroclaw
"asia" <a...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:3c58f372$1@news.vogel.pl...
> Witajcie :-)
> naczytalam sie na grupie dyskusji o kminie/ kuminie (?). Chce go kupic,
ale
> w moim miescie nie ma lub nie wiem gdzie szukac. Bede za jakis czas we
> Wroclawiu, a wiem ze jest tam Ksiegarnia Pachnaca (nie pamietam na jakiej
> ulicy, ale blisko Placu Dominikanskiego) czy jakos tak sie nazywa. Wybor
> przypraw spory, jeszcze studentka bedac zaopatrywalam sie tam. I tu
pytanie:
> czy orietnujecie sie czy dostane tam kmin? A jesli tak to po jaka nazwa?
> Kmin/kumin/kminek rzymski? Mieszam?
>
> Pozdrawiam
> Asia
>
Ja tez tam sie zaopatrywalem, zeby przez zoladek balamucic wroclawskie
slicznotki. Efekt jak wiadomo marny, bo tylko szwabka mnie chciala ale
troche doswiadczenia w gotowaniu zawsze zostalo. Ulica Wiat Stwosza. po
prawej stronie idac od rynku w kierunku pl.Dominikanskiego. To wspaniale, ze
takie sklepy nadal istnieja. Ja tam sie nawet przyjaznilem z jedna pania.
Sadze, ze bez problemu dostaniesz.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 08:58:20
Temat: Re: kmin-Wroclaw
"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> schrieb im Newsbeitrag
news:n92i5u4ar0ulc9csfnv7vgta8mteel1htd@4ax.com...
>
> >Ja tez tam sie zaopatrywalem, zeby przez zoladek balamucic wroclawskie
> >slicznotki. Efekt jak wiadomo marny, bo tylko szwabka mnie chciala ale
> >troche doswiadczenia w gotowaniu zawsze zostalo. Ulica Wiat Stwosza. po
> >prawej stronie idac od rynku w kierunku pl.Dominikanskiego. To wspaniale,
ze
> >takie sklepy nadal istnieja. Ja tam sie nawet przyjaznilem z jedna pania.
> >Sadze, ze bez problemu dostaniesz.
> >
> >Irek
>
> Ja tez. Choc w balamuceniu kogokoliwek nie bralam
> udzialu...pamietam do tego jak tam byla ksiegarnia!
>
> Krysia
>
> K.T. - starannie opakowana
Myslisz, ze ktokolwiek w to uwierzy? Do tej ksiegarni chodzilo sie tylko w
celach balamutnych.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 09:07:51
Temat: Re: kmin-Wroclaw
>Ja tez tam sie zaopatrywalem, zeby przez zoladek balamucic wroclawskie
>slicznotki. Efekt jak wiadomo marny, bo tylko szwabka mnie chciala ale
>troche doswiadczenia w gotowaniu zawsze zostalo. Ulica Wiat Stwosza. po
>prawej stronie idac od rynku w kierunku pl.Dominikanskiego. To wspaniale, ze
>takie sklepy nadal istnieja. Ja tam sie nawet przyjaznilem z jedna pania.
>Sadze, ze bez problemu dostaniesz.
>
>Irek
Ja tez. Choc w balamuceniu kogokoliwek nie bralam
udzialu...pamietam do tego jak tam byla ksiegarnia!
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 09:40:32
Temat: Re: kmin-WroclawWitam,
ten sklepik, to jedno z niewielu miejsc gdzie mozna zakupic naprawde
nietypowe przyprawy. Ja ostatno zakupilem zielony pieprz w zalewie oraz
zielony pieprz suszony (strasznie lubie zielony pieprz i dodaje go do prawie
wszystkiego- no moze oprocz sernika:))
Pozdrowka
KB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 09:41:50
Temat: Re: kmin-Wroclaw
"Krzysztof Burmer" <k...@u...com.pl> wrote in message
news:a3b3ba$lui$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witam,
> ten sklepik, to jedno z niewielu miejsc gdzie mozna zakupic naprawde
> nietypowe przyprawy. Ja ostatno zakupilem zielony pieprz w zalewie oraz
> zielony pieprz suszony
oj, chyba musze przygotowac wieksza ilosc gotowki :-)
jak ja juz tesknie za Wroclawiem...
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 14:24:41
Temat: Re: kmin-Wroclaw
>> >Ja tez tam sie zaopatrywalem, zeby przez zoladek balamucic wroclawskie
>> >slicznotki. Efekt jak wiadomo marny, bo tylko szwabka mnie chciala ale
>> >troche doswiadczenia w gotowaniu zawsze zostalo. Ulica Wiat Stwosza. po
>> >prawej stronie idac od rynku w kierunku pl.Dominikanskiego. To wspaniale,
>ze
>> >takie sklepy nadal istnieja. Ja tam sie nawet przyjaznilem z jedna pania.
>> >Sadze, ze bez problemu dostaniesz.
>> >
>> >Irek
>>
>> Ja tez. Choc w balamuceniu kogokoliwek nie bralam
>> udzialu...pamietam do tego jak tam byla ksiegarnia!
>>
>> Krysia
>>
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Myslisz, ze ktokolwiek w to uwierzy? Do tej ksiegarni chodzilo sie tylko w
>celach balamutnych.
>
>Irek
To byles TY???????? Noooo taaaaaaaaaaaaa tyle lat sie
zastanawialam, KTO mnie podszczypywal i rzucal kwiatkami nad
polkami z ksiazkami....no tak, wszystko jasne
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 17:48:27
Temat: Re: kmin-WroclawUzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci Do
tej ksiegarni chodzilo sie tylko w celach balamutnych.
>
> Irek
>
No, gratuluje i mersi! Tam byla ksiegarnia wydawnictw wojskowych. Dopiero
jak wojsko zaczelo placic za wszystko, za co powinno, dalo sobie siana i
przejal to Henryk Debski z synem.
Co tam mozna bylo wczesniej balamucic? Opis techniczny haubicy 120 mm?
Acha, Debski to nie ja, chociem tez Debski. Ja tylko z nim grywalem w tenisa
i kupuje kumin i inne bazy meksykanskie.
Edede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 19:37:29
Temat: Re: kmin-Wroclaw
"Eugeniusz Debski" <w...@d...art.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:a3c01u$she$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> No, gratuluje i mersi! Tam byla ksiegarnia wydawnictw wojskowych. Dopiero
> jak wojsko zaczelo placic za wszystko, za co powinno, dalo sobie siana i
> przejal to Henryk Debski z synem.
> Co tam mozna bylo wczesniej balamucic? Opis techniczny haubicy 120 mm?
> Acha, Debski to nie ja, chociem tez Debski. Ja tylko z nim grywalem w
tenisa
> i kupuje kumin i inne bazy meksykanskie.
>
> Edede
>
A czy ja mowilem ze balamucilem sto lat temu? No! Ja jestem mlody czlowiek.
Jeszcze. Jak bylo wojsko to nie wchodzilem, bo mam alergie na uzywanie sily
i broni. Ja z panami Debskimi nie mialem przyjemnosci ale jadalem z szefem
Pomaranczowej Alternatywy - Majorem. Na dowod, ze mowie prawde to dodam, ze
Major mia,s nieswiezych, czyli wedliny, nie jadal oraz ze nie rozstawal sie
ze swoim tramwajarskim plaszczem.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-31 21:22:01
Temat: Re: kmin-Wroclaw
>No, gratuluje i mersi! Tam byla ksiegarnia wydawnictw wojskowych. Dopiero
>jak wojsko zaczelo placic za wszystko, za co powinno, dalo sobie siana i
>przejal to Henryk Debski z synem.
a najdziwniejsze jest to, ze w tych wydawnictwach wojskowych
kupilam onegdaj bardzo ciekawe ksiazki nie-wojskowe, ktorych
nigdzie wiecej nie bylo, a tam sie raczej NIE chodzilo...mowie o
bardzo prehistorycznych czasach, kiedy do miasta sie jezdzilo na
dinozaurze ;P
Krysia
>
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |