Data: 2003-05-10 13:59:24
Temat: Re: kolano - amputacja :(
Od: "magda" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "crabro" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b9in9v$mgq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Ojciec kolegi ma dziwna przypadlosc kolana. Wszystko
> zaczelo sie od miazdzycy naczyn w nodze. Kolano spuchlo jak
> przy zapaleniu stawu. Konieczna byla proteza naczyn.
> Potem sytuacja zaczela sie normowac, po czym pacjent
> wrocil do szpitala z zakazeniem bakteriami, prawdopodobnie
> gronkowcem.
> Sytuacje komplikuje obecna cukrzyca, nieinsulinowa.
> Lekarz ze Śląska po zainkasowaniu duuuuużych pieniedzy
> rozklada rece, tlumaczac sie ze to bardzo odporne
> na antybiotyki bakterie. Teraz mowi ze wszystko moze
> sie skonczyc nawet amputacja nogi!!! :(
> Cos mi w tym nie pasuje dlatego w imieniu kolegi
> pisze i prosze o rade. Moze ktos wie co z tym robic, moze
> zna dobrego lekarza, dobra klinike ktora moglby polecic
> w okolicy Częstochowy lub nawet dalej.
> Prosze o rade. Bede wdzieczny za kazda odpowiedz.
>
> pozdrawiam
> crabro
> c...@o...pl
>
wszystko 'normalnie':
miażdżyca tętnic, zator, operacja udrożnienia, powikłanie bakteryjne z
powodu cukrzycy, martwica gdzieś na stopie podejrzewam i amputacja. Tak to
przebiega jak ktoś nie za bardzo dba o zdrowie. Idę o zakład że pacjent pali
conajmniej 15 lat, ma nadwagę, spożywa śladowe ilości jarzyn a ostatnio
sport uprawiał w wojsku :-(((
pozdr - znaczy życzę zdrowia!
magda
|