Data: 2003-03-24 08:09:50
Temat: Re: kolczyk w nosie
Od: "gosia" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w
wiadomości news:b5l32d$43c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> no właśnie, są inni, a większość ludzi nie przepada za "innymi", dlatego
też
> mają ciężkie życie.
szkoda ze ludzie nie przepadaja za "innymi"
a podobno jestesmy tolerancyjnym spoleczenstwem....
> tak, jasne, wyróżianie się /powiedzmy/ mają we krwi i nie wkładają w to
> wysiłku.. ale trzeba ogrmnej siły żeby przy tym pozostać i.. być
> 'szczęśliwym', bo ludzie świetnie potrafią ranić
tak..masz racje :)
trzeba ogromnej sily by pozostac przy swoim indywidualizmie
jednak nie podoba mi sie ze ludzie mowia o sobie
"jestem tolerancyjny" - a tak wcale nie jest :(
> > upst...a ja myslalam ze kolczyk w nosie mam dla ozdoby :)
> > podobnie kolczyki w uszach...
> > nie patrzylam na to jak na oznake indywidualizmu...
> ale ja przecież mówię że to nie musi być to, ale że ludzie tak to
/często/
> odbierają
taaaaa.....bez sensu.....
> >>dobre ;) tylko to co masz w nosie wynika z tego, co masz w głowie, no
nie?
> > nieee dlaczego?
> po to co masz w głowie decyduje o tym jaka jesteś (nie mówię o samej
> "wiedzy") a to jaka jesteś decyduje o tym co masz w nosie ;)
:))))))
pozdrawiam :)
gosia
|