Data: 2009-10-11 13:11:52
Temat: Re: kolejna afera
Od: Józefina <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Paź, 15:03, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> Józefina pisze:
>
>
>
>
>
> > On 11 Paź, 14:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >> Józefina pisze:
>
> >>> On 11 Paź, 11:19, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >>>> bosz!
> >>>> właśnie moja starsza córka (8) wykrzyczała "nie lubię cię!" płacząc i
> >>>> wskazując na mnie karzącym paluszkiem sprawiedliwości.
> >>>> co robić?!
> >>>> --http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
> >>> Czy zdarza sie Tobie bądź zonie powiedzieć dziecku w gniewie za to że
> >>> coś zbroiło " za to cię nie kocham ", "już cie nie lubię za to co
> >>> zrobiłaś" ? Jeśli tak, to wiesz o co chodzi, dziecku nigdy nie wolno
> >>> mówić tego typu emocjonalnych skarceń ( wywoływania szantażu
> >>> uczuciowego). Najczęściej takie słowa bywają zwykłym naśladownictwem
> >>> zwrotów, jakimi posługuje się rodzice. :)
> >> nie, nigdy w ten sposób nie mówimy do dzieci, a wręcz przeciwnie :)
>
> >> --http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
>
> > To super prawidłowo. Znaczy to, pies pogrzebany gdzie indziej :)
> > Pytałam bo widzisz, jak słyszę takie teksty to mnie powala na kolana.
> > Jak można tak drastycznie nie dostosowywać argumentów w karcenie
> > (tłumaczeniu) do wagi zawinienia dziecka.? 8-O
>
> ja tam jej dodatkowo tłumaczę, że świat nie jest sprawiedliwy, jak ma
> jakieś wąty :)
>
> > Hmmm... zbiesiła siję chwilowo :D
>
> jak ja jej się zbieszę... :)
Taaaa tren_ujesz? :)
Hmmm... jam z pokolenia dla, którego wystarczyło powiedzieć: "
spokój... bo poszukam pasa"
i wiedziałam, że dalsze przeginanie możebyć brzemienne w skutkach ;)
Ale za to teraz niech ktoś mi zarwie.........
Józefinka :)
|