Data: 2009-10-11 13:03:25
Temat: Re: kolejna afera
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Józefina pisze:
> On 11 Paź, 14:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>> Józefina pisze:
>>
>>> On 11 Paź, 11:19, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>>>> bosz!
>>>> właśnie moja starsza córka (8) wykrzyczała "nie lubię cię!" płacząc i
>>>> wskazując na mnie karzącym paluszkiem sprawiedliwości.
>>>> co robić?!
>>>> --http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
>>> Czy zdarza sie Tobie bądź zonie powiedzieć dziecku w gniewie za to że
>>> coś zbroiło " za to cię nie kocham ", "już cie nie lubię za to co
>>> zrobiłaś" ? Jeśli tak, to wiesz o co chodzi, dziecku nigdy nie wolno
>>> mówić tego typu emocjonalnych skarceń ( wywoływania szantażu
>>> uczuciowego). Najczęściej takie słowa bywają zwykłym naśladownictwem
>>> zwrotów, jakimi posługuje się rodzice. :)
>> nie, nigdy w ten sposób nie mówimy do dzieci, a wręcz przeciwnie :)
>>
>> --http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
>
> To super prawidłowo. Znaczy to, pies pogrzebany gdzie indziej :)
> Pytałam bo widzisz, jak słyszę takie teksty to mnie powala na kolana.
> Jak można tak drastycznie nie dostosowywać argumentów w karcenie
> (tłumaczeniu) do wagi zawinienia dziecka.? 8-O
ja tam jej dodatkowo tłumaczę, że świat nie jest sprawiedliwy, jak ma
jakieś wąty :)
> Hmmm... zbiesiła siję chwilowo :D
jak ja jej się zbieszę... :)
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
|