Data: 2009-10-11 12:54:50
Temat: Re: kolejna afera
Od: Józefina <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Paź, 14:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> Józefina pisze:
>
> > On 11 Paź, 11:19, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >> bosz!
> >> właśnie moja starsza córka (8) wykrzyczała "nie lubię cię!" płacząc i
> >> wskazując na mnie karzącym paluszkiem sprawiedliwości.
>
> >> co robić?!
>
> >> --http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
>
> > Czy zdarza sie Tobie bądź zonie powiedzieć dziecku w gniewie za to że
> > coś zbroiło " za to cię nie kocham ", "już cie nie lubię za to co
> > zrobiłaś" ? Jeśli tak, to wiesz o co chodzi, dziecku nigdy nie wolno
> > mówić tego typu emocjonalnych skarceń ( wywoływania szantażu
> > uczuciowego). Najczęściej takie słowa bywają zwykłym naśladownictwem
> > zwrotów, jakimi posługuje się rodzice. :)
>
> nie, nigdy w ten sposób nie mówimy do dzieci, a wręcz przeciwnie :)
>
> --http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
To super prawidłowo. Znaczy to, pies pogrzebany gdzie indziej :)
Pytałam bo widzisz, jak słyszę takie teksty to mnie powala na kolana.
Jak można tak drastycznie nie dostosowywać argumentów w karcenie
(tłumaczeniu) do wagi zawinienia dziecka.? 8-O
Hmmm... zbiesiła siję chwilowo :D
Józefinka:)
|