Data: 2002-07-15 12:19:44
Temat: Re: komplikacje po operacji zacmy
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 15 Jul 2002, Clio [bylo Iza] wrote:
> czy ze mnie? Chcesz powiedziec, ze lekarze nie powinni brac pod uwage
> dzialan ubocznych podawanych lekow
to przewidywanie opiera sie na natychmiastowym wdrozeniu leczenia
gdy takie dzialania uboczne nastapia i eliminacje lekow majacych
wieksze ryzyko dzialan ubocznych jakim jest prokaina, ktora sie
jeszcze stosuje ale po probie ksylokaina, ktora daje powiklania
niezmiernie rzadko i na ogol nie az tak grozne. Trzeba rozeznac
czy stan oka jest rzeczywiscie tak zly czy tak Ci sie tylko
wydaje a po pewnym czasie, ktory w procesie gojenia sie rany
po zabiegu jest niezbedny oko bedzie sprawne.
Lekarze biora pod uwage dzialanie uboczne lekow ale w przypadku
jak wyzej pewnie alternatywnym rozwiazaniem byloby zrezygnowanie
z operacji w ogole = calkowita slepota. Kazde leczenie niesie
ze soba ryzyko wystapienia roznych dzialan w okreslonym procencie
i trzeba to ryzyko brac pod uwage. Mozliwe, ze wzorem amerykanskim
w zgodach na zabieg wyszystkie te czynniki ryzyka lacznie z ryzykiem
powiklan po wkluciu igly tak jak to w tych niektorych formularzach
widzialem nalezaloby umiescic i dac to do podpisu pacjentowi.
Poza tym to jest Twoja ocena a trzeba zapytac co sadzi pacjent,
czy on faktycznie jest tak niezadowolony czy raczej ma dalej
zaufanie do opiekujacych sie nim lekarzy i chce spokojnie czekac
na wyniki ich leczenia?
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|