> Nic tylko piszecie o lapowkach, jacy to lekarze sa beznadziejni, przysiegi
Nie tylko ;))
> Hipcia , stary sprzet i inne takie bzdety.
Chyba takowa skladali :)
> Ktos tam pisze, ze w jego regionie by bylo mase chetnych do pracy za 600
w moim kilku by sie znalazlo
> zlotych miesiecznie. Ty sie troszke zastanow. Ja widze roznice miedzy
> kopaniem rowow i machaniem kilofem a leczeniem ludzi po 8 ( ze
ja tez, to pierwsze jest bardziej niebezpieczne;)) (i meczace)
> specjalizacja) latach ciezkich studiow.
Znowu nie takich ciezkich ;)) i nie kazdy ma specjalizacje ;))
> Przestancie truc o powolaniu. Kazdy kto konczy medycyne ma to powolanie.
W
albo i znajomosci
> mniejszym lub wiejszym stopniu. Tylko jak dostaje pierwsza pensje za
miesiac
> tyrania w pogotowiu i na dyzurach to oczywiste jest , ze to powolanie
Co tam jest do tyrania? (sadze, ze o odpowiedzialnosc za ludzkie zycie
chodzilo)
> straci. Co to jest za porownanie lekarza do gornika?! Gornik pracuje po
> ziemia. No i co z tego - trzeba bylo sie uczyc. Lekarz gornika zastapi ale
gornik pracuje pod ziemia non stop - bo sie nie uczyl ;) (nie kazdy ma
szanse :(((
a lekarz na dyzurach spi - bo sie uczyl ;))
> gornik lekarza na pewno nie!!!
> Piszecie, ze sprzet stary. Kierujcie pretensje do rzadu, kas chorych,
kurii
> biskupich.
kierujemy, ale czy to tylko ich wina???
> To sa instytucje , w ktorych te pieniadze gina!!! Nikt z was nie bedzie
i nie tylko te ;))
> pracowal za darmo wiec nie wymagajcie tego od lekarzy i pozostalego
> personelu medycznego.
Alez oni dostaja pensje, i dopoki ja dostaja ich obowiazkiem jest pracowac
najlepiej jak potrafia, a jak sie nie podoba to moga sobie kopac rowy,
albo machac kilofem ;))
> Jak Wam sie nie podoba to nie chodzcie do lekarzy. Rece, ktore lecza itp.
> Leczcie sie sami albo idzcie na medycyne. Egzamin jest za miesiac - nie
Nie ma wyboru, ktos musi leczyc, a ktos musi kilofem kopac ;))
> widze problemu przeciez to takie latwe studia a potem mozna brac tyle
nie kazdy ma talent do tej dziedziny ;))
> lapowek.
dlaczego od razu lapowek, zwykla wdziecznosc za wyleczenie:))
> Dodam tylko ze nie jestem lekarzem.
ja tez ;))


Swoja odpowiedzia nie mialem zamiaru nikomu uragac.
Jesli jednak ktokolwiek poczul sie urazony to przepraszam.
Niestety sytuacja w naszej pieknej krainie jest taka a nie inna.
Chcialbym zaznaczyc, ze znam wielu dobrych lekarzy,
ale znam i tez miernych.
Czesc z nich nie bierze lapowek (a jeden z nich w domu to nawet za
darmo przyjmuje czasami), ale jest czesc, ktora bez tego datku
wdziecznosci przepisze najwyzej witaminke C ;)
Nie zawsze jest jest mozliwosc wyboru lekarza, co stwarza niezdrowa
sytuacje.
Oczywiscie Ci ktorzy biora zaraz sie oburza, ze z czego maja rodzine
utrzymac, a tym, ktorzy nie biora zrobi sie glupio, ze takich maja
kolegow po fachu.
Oczywiscie tym nie bioracym lapowek gratuluje samozaparcia,
tylko tak dalej ;))

Pozdrawiam
kierek