| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-25 08:54:31
Temat: Re: konfituki-PORADZICIE?> Może i nie jadł, za to ja jadłam i to nie raz, bo z takimi konfiturami
wiśniowymi jakie smażyła moja babcia nic się równać nie może (ach te babcie)-
pychota!!!
A ja te moje i tak będę nazywać sobie KONFITURY, bo to ładne słowo.
Aha, Dr. Oetker oczywiście nic mi nie NAPIAŁ, tylko NAPISAŁ.
SMACZNIE POZDRAWIAM!!!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |