« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-09 08:09:30
Temat: Re: koniak brandySprawdziłem w słowniku Kopalińskiego:
cyt. Brandy wódka przepalanka otrzymywana przez destylację wina np.koniak
albo ze sfermentowanego soku brzoskwiń,wiśni,jabłek lub innych owoców np.
śliwowica, wiśniówka
Nie wiem czy dobrze rozumiem ale jeśli koniak wytwarza się przez destylację
białego wina i jest on alkoholem typu brandy
natomiast wiśniówkę przez destylację soku wiśni która też jest brandy to coś
mi się zdaje, że w odwrotną stronę nie da się czyli wiśniówka nigdy nie
będzie koniakiem gdyż nie tylko nie może użyć zastrzeżonej nazwy koniak ale
głównie dlatego, że nie jest wytwarzana z białego wina.
Jednocześnie dodaję iż informację o używaniu białego wina do wytważania
koniaków przytoczyłem za Encyklopedią Sztuki Kulinarnej temat - koktajle.
Ponadto stoi tam napisane że wino do produkcji brandy jest gorsze
jakościowo. Są to z reguły nieudane roczniki, co nie znaczy, że brandy jest
alkoholem niższej jakości.
Produkcja koniaku jest tam opisana wmiarę dokładnie lecz ciekawe z tego jest
to, że moc koniaku nie może być niższa niż 40%.
To jest ciekawa informacja różnicująca koniak od pozostałej grupy alkoholi
zwanych brandy gdyż nie jeden Napoleon ma moc 38%.
W świetle tych informacji wiem jedno, koniak to napewno Brandy ale nie
jestem przekonany czy każde brandy to koniak. więc tak jak ktoś napisał
podając przykład na moją korzyść; samochód osobowy to m.in. BMW ale nie każy
samochód osobowy to BMW i dochodzimy: każdy koniak to brandy ale nie każde
brandy może być koniakiem nawet gdyby nazwa nie była zastrzeżona. Czy
częstując kogoś wiśniówką powiecie; napijmy się koniaczku.............nie
ale możecie powiedzieć; mam brandy - dobrą wiśnióweczkę. Kochani wiśniówka
to wiśniówka a koniak to koniak więc brandy to tak nie dokońca to samo co
koniak. Czekam na Wasze opinie.
pozdrowienia:
kmpl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-09 14:48:36
Temat: Re: koniak brandyHi,
bardzo ladnie to ujales, Komplemencik!
tylko jedno dotego chcialbym jeszcze dodac. Kiedys kupcy transportowali Wina
tu i tam. Madrzy francusi wpadli na wspanialy pomysl, zeby wina te z
akkumulowac, a potem na miejscu znowu rozcienczyc. Ciekawy pomysl, nie
prawdaz ? No tak, a potem stwierdzili ze wywar ten w sumie tez mozna pic.
Czys ci francuzi nie sa genialni? Dzieki nim mamy wspanialy trunek ktory
zwie sie koniaczkiem. A podobno najlepsze koniaczki powstawaly z najgorszych
win !
No tak to tyle co chcialem do tego dodac !
Poz
Paul
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 12:07:14
Temat: Re: koniak brandy
Użytkownik kmpl <
...........napijmy się koniaczku.............nie
> ale możecie powiedzieć; mam brandy - dobrą wiśnióweczkę. Kochani wiśniówka
> to wiśniówka a koniak to koniak więc brandy to tak nie dokońca to samo co
> koniak. Czekam na Wasze opinie.
> pozdrowienia:
>
> kmpl
>
Nie wiem skąd się wzięła ta idiotyczna nazwa wiśniówki "polish brandy" czy
"brendy" - wiśniówka tonalewka, raczej likier z wódki. Brandy to jak świat
światem destylowane wino. Tym się różni od koniaku czym sowieckoje igrustoje
od szampana. Są bardzo dobre brandy, które nie mają prawa do nazwy koniak
czy armaniak.
--
Pozdrowienia - Krzysztof T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |