> No cóż, w tej sprawie się nie porozumiemy. Używanie eufemizmu "aborcja"
> tylko zaciemnia sprawę.
Dla scislosci "aborcja" nie jest zadnym eufemizmem tylko terminem medycznym.
Oznacza rowniez poronienie samoistne. Gdybys tak mogl nie mieszac do
definicji swojego swiatopogladu?